Pracownik "Wiadomości" TVP wydał zaskakujące oświadczenie, w sieci burza. "I po co tak kłamać"
W Telewizji Polskiej ciąg dalszy paniki wywołanej odsunięciem od władzy Zjednoczonej Prawicy. Niektórzy pracownicy TVP poważnie drżą o swoją przyszłość i już szukają miękkiego miejsca do lądowania po tym, jak publiczne medium zostanie zreformowane przez opozycyjny rząd. Jak donoszą media, jednym z wyjątkowo niepewnych swojej przyszłości jest ponoć prezenter TVP Info Adam Giza. Jego desperacja ma być tak wielka, że już rozsyła do potencjalnych pracodawców zaskakujący komunikat, w którym przekonuje, że nie ma nic do czynienia z polityką. Kłam temu w jednej chwili zadał jednak Kamil Dziubka z Onetu.
Pracownicy TVP drżą o swój los
Wiele mediów, w tym także portal Goniec.pl, już nieraz informowało, że po wyborach parlamentarnych na Woronicza i Placu Powstańców w Warszawie zapanowały iście grobowe nastroje. Pracownicy TVP bardzo obawiają się, co stanie się z nimi, gdy publiczną telewizję i radio przejmie kierownictwo mianowane przez opozycję. Cóż, obawy nie są bezzasadne.
Co prawda Jarosław Kaczyński już jakiś czas temu zapowiedział medialną ofensywę, tak, aby jego najwierniejsi “dziennikarze” nie stali się ofiarą czystek w TVP i Polskim Radiu, jednak nie wszyscy zdają się wierzyć w plany prezesa. Na przykład taki prezenter Adam Giza, według Wirtualnych Mediów, już wysyła do pozostałych mediów oświadczenie o zaskakującej treści. Zapewnia w nim m.in. że w TVP nie parał się polityką. To więc czym? Podobno jedynie sprawami medycznymi.
Interpol ściga Grzegorza Borysa. Za 44-latkiem wydano "czerwoną notę", co to oznacza?Adam Giza rozsyła do mediów zaskakujące oświadczenie
- Realizowałem w "Wiadomościach" wyłącznie materiały medyczne, bez cienia polityki! Wziąłem to stanowisko tylko dlatego, że program ten ma ogromny zasięg! Robiłem wszystko, aby 2-2,5 mln ludzi mogło się dowiedzieć jak walczyć z daną chorobą i jak jej unikać. To była misja w czystej postaci! - cytuje fragment rzekomego oświadczenia portal.
Ponadto, w dalszej części pisma Adam Giza stwierdzać ma także, że bardzo przyczynił się do propagowania wiedzy z zakresu zdrowia, co bezpośrednio ma wiązać się z prowadzonym przez niego programami "Koronawirus Poradnik" oraz “Info Med”.
ZOBACZ: Ujawnił kulisy pracy w TVP. Nagle wspomniał o Jacku Kurskim, padły mocne słowa
- Pamiętam, że po emisji programu w TVP Info, a później także w TVP1, kiedy wchodziłem do sklepu wszyscy myśleli, że jestem lekarzem. Do teraz otrzymuje medyczne pytania zaczynające się od słów “Panie Doktorze” - pisze.
Reporter "Wiadomości" mija się z prawdą
Całość oświadczenia byłaby naprawdę poruszająca, gdyby nie fakt, że Adam Giza, delikatnie mówiąc, mija się z prawdą. Pracownik TVP zapomniał już chyba, że był także prowadzącym programu “O tym się mówi”, a tam polityki nie brakowało.
Przykładowo, 17 maja br. dziennikarz zachwycał się wywiadem z Jarosławem Kaczyńskim i przemową prezesa PiS na konwencji partii, podczas której polityk obiecywał waloryzację świadczenia 500 plus.
ZOBACZ: Edyta Lewandowska nie zdążyła ugryźć się w język. Prawda o TVP wyszła na jaw
Takich “incydentów” prezenter ma zresztą na swoim koncie jeszcze więcej, o czym przypomina Kamil Dziubka z Onetu. - Pan Adam Giza rozsyła oświadczenie, w którym przekonuje, że jest miły, sympatyczny, a w ogóle to się w TVP tylko zdrowiem zajmował, bo polityką to nie i żeby wszyscy o tym pamiętali... Chłopaku... I po co tak kłamać? - pisze dziennikarz na platformie X.