Potężny wybuch i pożar w polskim mieście. 11 rannych strażaków, trwa dramatyczna akcja
W nocy z soboty na niedzielę (24-25 sierpnia) w Poznaniu doszło do ogromnego pożaru w kamienicy przy ul. Kraszewskiego. 14 osób zostało poszkodowanych, w tym kilku strażaków. Trwają poszukiwania dwóch zaginionych funkcjonariuszy. Akcja służb cały czas trwa. W mediach społecznościowych pojawiły się wstrząsające relacje mieszkańców. Ogień zajął sąsiednie budynki.
Potężny pożar kamienicy w Poznaniu. "Prawdopodobnie dwa wybuchy"
Do pożaru doszło ok. północy. W nocy z soboty na niedzielę zapaliła się kamienica przy ul. Kraszewskiego na poznańskich Jeżycach. Podczas pożaru doszło do silnego wybuchu, według wstępnych ustaleń butli z gazem, jednak straż pożarna nie potwierdza tych informacji. 14 osób zostało poszkodowanych, w tym 11 strażaków, którzy wymagali hospitalizacji. Trwają poszukiwania dwóch funkcjonariuszy straży pożarnej, z którymi w czasie akcji gaśniczej utracono łączność.
Ogień po wybuchu bardzo szybko się rozprzestrzeniał na sąsiednie obiekty, zajął niemal cały budynek i dach sąsiedniej kamienicy. Na miejscu zdarzenia poza strażakami są również policja i żandarmeria wojskowa.
ZOBACZ: Hezbollah ogłosił, że rozpoczął atak. Stan wyjątkowy w Izraelu
W niedzielę nad ranem zastępca Komendanta Głównego PSP nadbryg. Józef Galica podczas konferencji prasowej potwierdził, że w trakcie prowadzonego rozpoznania nastąpił "dla nikogo tutaj nieoczekiwany wybuch".
Tragedia nad polskim morzem. Nie żyje mężczyzna, ciało leżało na plażyPrawdopodobnie były to dwa wybuchy. I najprawdopodobniej doszło do nieszczęścia. Mamy 11 rannych strażaków, w dalszym ciągu poszukujemy jeszcze dwóch strażaków, nie znamy do końca ich losu - powiedział.
Pożar w Poznaniu. Wielu poszkodowanych
Brygadier Lucyna Rudzińska z zespołu prasowego Wielkopolskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej przekazała, że do wybuchu doszło, gdy strażacy przeszukiwali piwnicę w celu odnalezienia źródła pożaru. Siła uderzenia była bardzo duża i odrzuciła strażaków, którzy weszli jako pierwsi do budynku. Po eksplozji ogień gwałtownie się przemieszczał na sąsiednie budynki. Pożar błyskawicznie się rozwinął.
W mediach społecznościowych pojawiły się dramatyczne relacje świadków zdarzenia. Jak widzimy na załączonych obrazkach, mundurowym w akcji pomagali również mieszkańcy Poznania.
ZOBACZ: Hezbollah ogłosił, że rozpoczął atak. Stan wyjątkowy w Izraelu
Dramatyczne relacje z pożaru kamienicy w Poznaniu
Państwowa Straż Pożarna informuje, że w działania gaśnicze przy ul. Kruszewskiego w Poznaniu zaangażowanych jest 100 strażaków i 26 pojazdów ratowniczych.
W trakcie działań ratowniczych doszło do wybuchu, w wyniku którego obrażenia odniosło dziesięciu strażaków oraz trzy osoby cywilne. Z budynku ewakuowano 10 osób - przekazano.
Strażacy podają, że cały czas na miejscu trwają działania gaśnicze oraz intensywne poszukiwania dwóch strażaków, którzy znajdowali się w piwnicy w momencie wybuchu. Pożar jest w tej chwili opanowany, trwa dogaszanie.