Tragiczne odkrycie w Poznaniu. Jeden z mieszkańców od dłuższego czasu nie widział swoich sąsiadek. Zaniepokojony tym faktem postanowił zawiadomić policję. To, co odkryto za drzwiami mieszkania, wstrząsnęło śledczymi.
W niedzielę po południu w Poznaniu doszło do bardzo poważnego pożaru. W okolicy stacji Poznań Górczyn płoną dwa pociągi - towarowy i osobowy. Kłęby czarnego dymu widoczne są z odległości kilku kilometrów. Na miejscu 10 zastępów straży pożarnej. W sieci pojawiły się wstrząsające nagrania.
Mieszkaniec Poznania podzielił się z użytkownikami portalu Reddit niepokojącym odkryciem. Opublikowane przez niego zdjęcia ogródka wzbudziły duże poruszenie.
Większość Polaków uważa za dobry pomysł, by Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wyrywkowo przeprowadzało kontrole piwnic. To skutek tragedii, do jakiej niedawno doszło w Poznaniu.
Ogromny pożar w centrum Poznania przyniósł dramatyczne żniwa. Podczas akcji zginęło dwóch młodych strażaków, a jedenastu zostało rannych. Wśród zmarłych druhów był ogn. Łukasz Włodarczyk, którego w rozmowie z serwisem o2.pl wspomina jego kolega z pożarniczej "Solidarności".
W nocy z soboty na niedzielę (24-25 sierpnia) w kamienicy na poznańskich Jeżycach wybuchł potężny pożar. W jego wyniku zginęło dwóch młodych strażaków. Jest ruch prokuratury w tej sprawie.
- Chciałem złożyć wyrazy współczucia dla rodziny dwóch strażaków, którzy oddali życie, ratując innych. To jest ogromna tragedia dla nas wszystkich - powiedział wiceszef MSWiA Wiesław Leśniakiewicz. Ciała strażaków zostały już wydobyte z budynku kamienicy. Wiadomo, że ofiary to strażacy w wieku 34 i 33 lat. Jeden z nich osierocił dwójkę dzieci. Są najnowsze informacje ws. tragicznego pożaru.
Pojawiły się pierwsze relacje świadków nocnego pożaru kamienicy w Poznaniu. Mieszkańcy byli przerażeni skalą zdarzenia. - To był tak niesamowity wybuch, podmuch ognia był taki, że "wyrzuciło" strażaków - opisują. Cały czas trwają poszukiwania dwóch funkcjonariuszy, z którymi utracono łączność.
Są nowe informacje z Poznania. W gigantycznym pożarze, jaki wybuchł w nocy w centrum miasta, poszkodowanych zostało 14 osób, w tym 11 strażaków. Służby cały czas poszukują dwóch zaginionych funkcjonariuszy. Na miejscu pojawiły się Specjalistyczne Grupy Poszukiwawczo-Ratownicze z Poznania i Łodzi. Budynek wymaga stabilizacji, aby można było bezpiecznie przeszukać gruzowisko - informuje Państwowa Straż Pożarna.
W nocy z soboty na niedzielę (24-25 sierpnia) w Poznaniu doszło do ogromnego pożaru w kamienicy przy ul. Kraszewskiego. 14 osób zostało poszkodowanych, w tym kilku strażaków. Trwają poszukiwania dwóch zaginionych funkcjonariuszy. Akcja służb cały czas trwa. W mediach społecznościowych pojawiły się wstrząsające relacje mieszkańców. Ogień zajął sąsiednie budynki.
Szokujące nagranie z Poznania. Nastolatka została brutalnie pobita przez swoje rówieśniczki, chwilę wcześniej musiała przeprosić je na klęczkach. Po tym, jak upadła, napastniczki nie przestawały zadawać jej ciosów. Internauci są oburzeni, w sprawie zainterweniowała już policja.
Pan Eugeniusz zmagał się z rozległym tętniakiem uda. Mężczyzna trafił do szpitala w Poznaniu, jednak nie został przyjęty na oddział. Wkrótce jego stan zdrowia drastycznie się pogorszył. Konieczna była pilna operacja, którą przeprowadzono w szpitalu w Pile, mimo iż większe szanse na przeżycie panu Eugeniuszowi dawał zabieg w Poznaniu. Mężczyzna zmarł. Rodzina domaga się wyjaśnień.
Niepokojące doniesienia z jednej z poznańskich szkół podstawowych. Czytelniczka portalu epzonan.pl twierdzi, że uczniowie placówki nie mogą wychodzić na lekcjach do toalety. Złamanie tej zasady ma skutkować obniżeniem oceny z zachowania. W sprawie zainterweniowała już Rzeczniczka Praw Ucznia, jest też komentarz dyrektora szkoły.
Tragiczne doniesienia z Poznania (woj. wielkopolskie). Na ulicy nieopodal Wielkopolskiego Centrum Onkologii USK zasłabł starszy mężczyzna. Na pomoc seniorowi pospieszyło pogotowie ratunkowe, ale na ratunek było za późno. U 70-latka prawdopodobnie doszło do nagłego zatrzymania krążenia.
Poznańska policja poszukuje dwóch 11-letnich chłopców, którzy mieli samowolnie oddalić się z salezjańskiego Domu Młodzieży. - Osoby posiadające jakiekolwiek informacje o zaginięciu lub miejscu pobytu poszukiwanych proszone są o pilny kontakt - apelują mundurowi.
Nie żyje Ireneusz Bukowski, wieloletni i ceniony pracownik TVP. O śmierci redakcyjnego kolegi poinformował poznański oddział Telewizji Polskiej. - Redakcja nie zapomni o tym, co dla niej zrobił i tego, jak dziennikarze cieszyli się, gdy mieli okazję pojechać z nim na zdjęcia - napisano w pożegnaniu.
Już od 1 kwietnia Funkcjonariusze Straży Miejskiej w Poznaniu oraz służby Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego będą prowadzić kontrole nieruchomości. Wszystko w związku z deratyzacją. Wyjaśniamy szczegóły.
Funkcjonariusze policji z Poznania opublikowali za pomocą mediów społecznościowych zapis z kamery monitoringu, przedstawiający wizerunek młodego mężczyzny. Przekazano, że miał on zaczepić 11-letnią dziewczynkę i zmuszać ją do uwłaczających rzeczy. Na szczęście zdołała ona uciec. Mundurowi proszą o pomoc w zidentyfikowaniu podejrzanego, publikując w sieci krótkie nagranie.
Mieszkańcy osiedla Maltańskiego w Poznaniu znaleźli się pod ścianą. “Głos Wielkopolski” informuje, że zamieszkiwane przez nich działki, decyzją archidiecezji, mają zostać zamknięte. Wszystko dlatego, że kościelni hierarchowie podjęli decyzję o sprzedaży ziemi inwestorom, a działkowcom rozsyłają pisma o eksmisji i umowy o dzierżawę. Pytany o konflikt proboszcz Paweł Deskur odpiera tymczasem zarzuty i zarzeka się, że nigdy nikomu nie groził. - Ksiądz bawi się w czyściciela - odpowiadają miejscowi.
Sprawa śmiertelnego ranienia nożem dziecka w Poznaniu nie skończy się skazaniem 71-letniego Zbysława C.? 5-etni Maurycy zginął od rany kłutej klatki piersiowej podczas wycieczki szkolnej. Sąd otrzymał właśnie wniosek o umorzenie sprawy dotyczącej zabójstwa chłopca.
Szokujące doniesienia z Poznania. Jedną z poznańskich galerii handlowych od tygodni terroryzują agresywni nastolatkowie. Według zapewnień świadków mają okradać sklepy i zażywać napoje wyskokowe w okolicznych toaletach. Policja ujawniła zaskakujący wzrost interwencji. Zapowiada zwiększenie policyjnych kontroli.
W centrum Poznania doszło do napadu. Trwa policyjna obława. Jak poinformowali funkcjonariusze, "osoba uprawniona do posiadania broni palnej oddała kilka strzałów".
Pod Poznaniem pojawi się wojsko, wydano specjalny komunikat. Nie będzie brakować huków, wybuchów oraz dźwięków wystrzałów z broni bojowej. Ostrzeżenie jest jasne: wszyscy, którzy zlekceważą zagrożenie, mogą umrzeć, lub zmagać się z kalectwem. Co się dzieje w Wielkopolsce?
Groźny incydent na Jarmarku Bożonarodzeniowym w Poznaniu. Na dziewczynę przewróciła się konstrukcja jednej z bram. Świadkowie zawieźli poszkodowana do szpitala. Organizator zabrał głos, wskazał na przyczyny groźnego zdarzenia.
Pewien gracz z Polski może mówić o wielkim szczęściu, ale i o małym niedosycie. Zabrakło mu zaledwie jednej liczby do wygrania kosmicznych pieniędzy. Mimo tego, jego domowy budżet wzbogaci się o miliony. Wiadomo, gdzie padł szczęśliwy los.
Niebezpieczna sytuacja na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu. Doszło tam do uszkodzenia trzech butelek chlorku metylenu. Są poszkodowani. Na miejscu pracują służby.
Gdy zobaczył na ulicy mężczyznę, który chwilę wcześniej dźgnął śmiertelnie nożem małego chłopca, nie wahał się ani sekundy. Natychmiast rzucił się w pogoń i dzięki temu pomógł ująć zabójcę 5-letniego Maurycego. Pan Grzegorz Konopczyński bohaterem się nie czuje, ale gdyby nie jego heroiczny czyn, mogłoby dojść do jeszcze większej tragedii. Nic więc dziwnego, że jego pełna podziwu postawa została dostrzeżona przez samego prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka.
Ta tragedia w Poznaniu wstrząsnęła krajem. 5-letni Maurycy został pchnięty nożem na ulicy przez Zbysława C. Ciężko ranny chłopiec trafił do szpitala im. Karola Jonschera, jednak niedługo później zmarł. Jeden z lekarzy ujawnił kulisy tego, co działo się na bloku operacyjnym podczas rozpaczliwej walki o życie 5-latka.