Płaciła 990 zł za mieszkanie. Kiedy zobaczyła nowe stawki, mogła tylko zapłakać
Jedna z mieszkanek Grudziądza właśnie przeżyła szok, wszystko ze względu na wzrost cen. Jak przyznaje, dotychczas za czynsz płaciła 990 zł, teraz jego koszt po raz kolejny poszybował w górę. Trudno aż uwierzyć, ile musi płacić za niewielkie mieszkanie. Seniora pokazała rachunek, który właśnie dostała.
Czynsz w górę. ”Zachodzę w głowę, jak wiązać koniec z końcem”
Czytelniczka Faktu niedawno zwierzyła się dziennikowi z szokującego wzrostu cen, z jakim musi się mierzyć. Kobieta mieszka z mężem w 48-metrowym mieszkaniu w Grudziądzu (woj. kujawsko-pomorskie). Niestety, zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi, a do tego jeszcze po raz kolejny musi zapłacić więcej za czynsz.
Przepracowała 37 lat. Taką emeryturę wypłaca jej ZUS. Nagranie niesie się po PolsceMam 2,5 tys. zł emerytury i zachodzę w głowę, jak wiązać koniec z końcem – przyznała.
Seniorka pokazała swoje nowe rachunki. Po tygodniu przyszedł kolejny list
Jeszcze czerwcu pani Teresa przekazała dziennikowi, że jej czynsz wzrósł do 990 zł 33 gr. Jak się okazało, już niedługo później otrzymała kolejną, smutną informację. Po zaledwie tygodniu w skrzynce na listy znalazła rachunek przyprawiający o zawrót głowy.
Mówiłam, że nic mnie już nie zdziwi? No to muszę odszczekać tamte słowa. Jak się dowiedziałam, ile mam do zapłaty za lipiec, rozpłakałam się – przyznała seniorka.
ZOBACZ: Polacy masowo je wykupują. Oferty znikają w mgnieniu oka, eksperci mówią wprost
”Tysiak przekroczony”. Seniorka załamała się po zobaczeniu nowych rachunków
Pani Teresa otrzymała rachunek opiewający tym razem na kwotę 1 tys. 11 zł 39 gr. W liście do Faktu nie ukrywała, że chętnie pokazałaby go politykom.
Tysiak przekroczony. Niech się ze mną zamieni ten, czy tamten z rządzących. Choćby na miesiąc. Zobaczy, jak się ludziom żyje w Polsce – stwierdziła.
Seniorka nie wie, jak połączy koniec z końcem i jak opłaci leki, jedzenie, czy rachunki za prąd. W kwocie czynszu za mieszkanie zawierają się m.in. opłaty za ogrzewanie, zużycie wody i wywóz śmieci, część idzie z kolei na utrzymanie zarządu spółdzielni. Lokatorzy płacą też za prace remontowe oraz obsługę terenów zielonych.
