Odkrył niecodzienny obiekt na plaży. Z telewizji dowiedział się, co naprawdę znalazł
Uwagę mężczyzny z USA, który biegł plażą, nagle przykuł dziwny przedmiot. Mimo że nie wiedział, co to jest, postanowił zabrać znalezisko do domu. Kilka dni później, oglądając telewizję, dowiedział się, że trzymał w ręku ząb mastodonta. Od pewnego czasu muzeum poszukiwało tego unikatowego okazu.
Wyjątkowe znalezinsko kalifornijskiego biegacza
Jim Smith, choć regularnie biegał po jednej z kalifornijskich plaż, nie spodziewał się tak wyjątkowej wyprawy. Kiedy przemierzał swoją trasę, zauważył w piasku coś, co przykuło jego uwagę.
Początkowo mężczyzna nie zatrzymał się, jednak ciekawość w końcu wygrała. Wrócił więc i postanowił zabrać przedmiot ze sobą do domu, choć nie miał pojęcia, czym właściwie jest. Kilka dni później wszystko się wyjaśniło, gdy biegacz przypadkowo dowiedział się więcej o swoim znalezisku z telewizji. Okazało się, że jest to ząb mastodonta.
Biedronka otwiera wakacyjny sezon. Od poniedziałku w sklepach zaroi się od klientówMężczyzna znalazł ząb mastodonta
Biegacz nie był świadomy, że przedstawiciele Muzeum Historii Naturalnej w Santa Cruz poszukują zęba trąbowca. Jeszcze kilka dni wcześniej paleontolog Wayne Thompson znalazł w internecie post kobiety, która chciała zwrócić uwagę eksperta. - Przyjrzałem się temu i wiedziałem, że to ząb mastodonta - powiedział Thompson cytowany przez "The Sacramento Bee".
Kobieta nie zabrała jednak zęba z plaży, a gdy wyruszyła z paleontologiem na poszukiwania, okazu już tam nie było. Specjalista czuł, że przedmiot nie mógł zostać zabrany przez falę. Podejrzewał, że ktoś zabrał skamielinę. Zdecydował się więc opublikować post w mediach społecznościowych, w którym prosił znalazcę o informację.
Skamielina trafiła do muzeum
Do muzeum zadzwonił nagle Jim Smith, który zechciał oddać ząb. Skamielina miała nieco ponad 25 cm długości. Teraz przedstawiciele muzeum będą przeprowadzać testy, które pomogą ustalić wiek zęba, zanim trafi on za wystawę. Wiadomo jednak, że przedmiot ma mniej niż milion lat. Zdaniem eksperta to, że przedmiot oddano do placówki, jest "cudem".
Thompson przekazał też, że w latach 80. XX wieku w tym samym obszarze znaleziono inną część mastodonta - czaszkę z wyłącznie dwoma zębami. - Skamieniałości w hrabstwie Santa Cruz są dość rzadkie. To sprawia, że to znalezisko jest nieocenione dla nauki - dodał.
Źródło: The Sacramento Bee"
