Nowy sondaż daje wygraną opozycji
Sondaże poparcia w ostatnim czasie pojawiają się zdecydowanie częściej. Może wskazywać na to chociażby atmosfera wokół przyspieszonych wyborów, które wciąż pozostają jednym z tematów debaty politycznej. I choć Prawo i Sprawiedliwość wciąż wałkuje narrację o tym, że wyborów przed konstytucyjnym terminem nie będzie, to widmo przyspieszonej elekcji wisi nad parlamentem jak miecz Demoklesa.
Najnowsze badanie poparcia zostało przygotowane przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych na zlecenie telewizji Polsat. Wyniki tego sondażu są o tyle szczególne, że choć PiS znów znajduje się na miejscu pierwszym, to jest szansa na wygraną dla opozycji, w dwóch szczególnych sytuacjach.
Nowy sondaż niby taki sam, a jednak...
Klasycznie podium otwiera Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 34,3 proc. poparcia, co oznacza spadek o 2,2 pkt. proc. względem ostatniego badania IBRiS. Drugie miejsce w badaniu zajęła Koalicja Obywatelska z poparciem rzędu 21,6 proc., a podium zamyka Polska 2050 Szymona Hołowni. Ta formacja uzyskała 10,5 proc. poparcia.
Co ciekawe, nie tylko PiS zanotowało spadek w poparciu między kolejnymi sondażami. KO zanotowała bowiem wynik gorszy o 1,4 pkt. proc., a Polska 2050 0,8 pkt. proc. mniej w odniesieniu do poprzedniego sondażu IBRiS. Na miejscu czwartym z poparciem 8,4 proc., a także wzrostem o 0,8 pkt. proc. znalazła się Konfederacja.
Lewica zdobyła 8 pkt. proc., co oznacza spadek o 0,5 pkt. proc. mniej wobec ostatniego sondażu. Ponad próg wyborczy wzbiło się zaś Polskie Stronnictwo Ludowe, notując 2,5 pkt. proc. więcej i plasując się na pułapie 5,2 proc. poparcia.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Opozycja może sięgnąć po wygraną. I to w dwóch konfiguracjach
Szczególne w tym badaniu jednak są nie suche wyniki poparcia dla kolejnych partii politycznych, a konfiguracje, w jakich do wyborów miałyby się wybrać poszczególne formacje. Jedna z nich daje opozycji wygraną.
IBRiS wskazuje, że partie polityczne, a mianowicie KO, Polska 2050, PSL i Lewica powinny pójść razem do wyborów. W ramach jednego bloku mogłyby liczyć na 41,3 proc. głosów. PiS w tym wypadku może liczyć na 36,4 proc. poparcia. Konfederacja zaś zdobyłaby 9,8 proc. poparcia.
Jeśli Konfederacja nie poszłaby razem z PiS w koalicję, opozycja mogłaby liczyć na wygraną i przejęcie władzy. Choć musiałaby się liczyć z pewnością z burzliwymi rządami. Wszak niełatwo zgodzić się w tak zróżnicowanym środowisku.
Drugi scenariusz sprawdzony w badaniu wskazywał na dwie koalicje opozycyjne wystawione do walki o głosy z PiS. Pierwszą miałaby utworzyć Koalicja Obywatelska z Lewicą, a drugą Polska 2050, PSL i Porozumienie. Pierwsza miałaby liczyć na 25,8 proc. głosów, a druga 14 proc., czyli w sumie też więcej niż PiS.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Do Polski zbliża się antycyklon. Niektórzy Polacy bardzo to odczują
Gorąco nie tylko na wschodniej granicy, Niemcy biją na alarm
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: onet.pl, twitter.com