Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Nie żyje uwielbiana aktorka. Polacy pokochali ją za rolę w kultowym filmie
Redakcja Goniec
Redakcja Goniec 11.11.2025 17:52

Nie żyje uwielbiana aktorka. Polacy pokochali ją za rolę w kultowym filmie

Nie żyje uwielbiana aktorka. Polacy pokochali ją za rolę w kultowym filmie
Fot. pixabay.com

Była jedną z tych artystek, których nazwisko nie zawsze widniało na pierwszym planie, ale których obecność trudno było zapomnieć. Sally Kirkland, charyzmatyczna aktorka nominowana do Oscara, odeszła w wieku 84 lat. Jej życie i kariera to historia odwagi, pasji i nieustannego poszukiwania prawdy w sztuce.

Od nowojorskiej awangardy do Hollywood

Sally Kirkland przyszła na świat 31 października 1941 roku w Nowym Jorku. Swoją przygodę z aktorstwem zaczynała w środowisku artystycznej awangardy, występując w teatrach off-Broadway i eksperymentalnych produkcjach. Z czasem przeniosła się do Hollywood, gdzie jej talent został zauważony przez reżyserów filmowych i telewizyjnych.

Największą sławę przyniosła jej rola w filmie Anna w reżyserii Yurka Bogayewicza. Kreacja emigrantki z Europy Wschodniej, zmagającej się z samotnością i przemijaniem, przyniosła Kirkland nominację do Oscara oraz Złotego Globu. Od tego momentu uznawano ją za jedną z najbardziej wyrazistych aktorek swojego pokolenia.

Lata późniejsze i walka z chorobą

Choć nie zawsze grała w największych hollywoodzkich produkcjach, Kirkland pozostawała aktywna zawodowo przez ponad sześć dekad. Wystąpiła m.in. w filmach JFK, Bruce Almighty czy The Sting II, a także w licznych serialach telewizyjnych.

W ostatnich latach życia aktorka zmagała się z problemami zdrowotnymi, w tym z demencją. Jej stan pogarszał się stopniowo, a ostatnie miesiące spędziła w hospicjum w Palm Springs w Kalifornii. Odeszła 11 listopada 2025 roku, w otoczeniu najbliższych.

Dziedzictwo i pamięć

Sally Kirkland pozostawiła po sobie imponujący dorobek artystyczny i opinię kobiety niezależnej, odważnej i bezkompromisowej. Przez wielu była podziwiana za autentyczność — zarówno na ekranie, jak i poza nim.

Wspominają ją współpracownicy, uczniowie i fani, dla których była nie tylko aktorką, lecz także mentorką i przyjaciółką. Jej kariera stanowi przypomnienie, że nawet poza światłami reflektorów można tworzyć sztukę, która zostaje w pamięci na długo.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News