Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Nie żyje starsze małżeństwo. Wiadomo już, jak zmarli
Jan Jałowczyk
Jan Jałowczyk 03.02.2023 19:38

Nie żyje starsze małżeństwo. Wiadomo już, jak zmarli

straż
PSP w Kaliszu/ Zdjęcie ilustracyjne

Krzczonów (woj. lubelskie). Zaniepokojony kilkudniową nieobecnością starszego małżeństwa sąsiad, postanowił sprawdzić, czy nie stało się przypadkiem coś niepokojącego. Zaalarmowane służby dostały się do mieszkania od kilku dni niewidzianej pary. Widok wewnątrz domostwa okazał się szokujący.

Od kilku dni niewidziane starsze małżeństwo okazało się martwe

Pomimo iż w mieszkaniu starszego małżeństwa jednego z krzczonowskich bloków, paliło się światło, jeden z sąsiadów zaniepokoił się faktem, że para od kilku dni nie pojawiała się na zewnątrz. Próba dobijania się do lokalu nie przyniosła żadnego skutku. Na miejsce przybyły służby, które siłą dostały się do wnętrza. Prawda okazała się wstrząsająca. 76-letni pan Edward oraz jego 72-letnia żona Wiesława nie żyli. O całej sprawie informuje Fakt, który rozmawiał z mieszkańcami Krzczonowa.

- To byli dobrzy, spokojnie sąsiedzi. Regularnie kręcili się po obejściu, przychodzili do sklepu. Ale przebywali głównie w swoim towarzystwie - mówi w rozmowie z dziennikiem jeden z mieszkańców niedużej miejscowości.

Szokujące okazują się kulisy interwencji służb. Po wejściu do mieszkania, gdzie przebywało starsze małżeństwo okazało się, że para nie żyje. Kobieta miała zostać znaleziona w pozycji siedzącej przy stole, a tuż obok niej miał leżeć 76-letni pan Edward.

Wstępny ogląd miejsca tragedii mógł wskazywać na tragiczne działanie czadu, jednak obecni na miejscu strażacy nie wykazali obecności trującego gazu. Prokuratura zarządziła sekcję zwłok, której wyniki właśnie ujrzały światło dzienne.

- To wstępne ustalenia. Wszystko wskazuje na to, że kobieta zatruła się tlenkiem węgla a jej mąż zmarł w wyniku zawału - poinformowała w rozmowie z tabloidem Agnieszka Kępka, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Zastanawia fakt, że początkowo służby nie wykryły czadu w mieszkaniu. Jednak od momentu śmierci starszej pary, do momentu wejścia służb mogło minąć kilka dni, stąd potencjalny brak trującego gazu w momencie przeprowadzania pomiaru.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Fakt