Nie żyją 3 osoby, najstarsza miała 22 lata. Brat ofiary pilnie apeluje do Polaków
W niedzielę, 25 sierpnia w województwie mazowieckim doszło do niewyobrażalnej tragedii. W czołowym zderzeniu mercedesa z volkswagenem na miejscu zginęły dwie młode osoby. Trzecia, 18-latka, zmarła w szpitalu. W sieci pojawił się pilny apel brata jednej z ofiar. Powstała też zbiórka.
Tragedia pod Płockiem. Nie żyją trzy młode osoby
Tragedia rozegrała się w niedzielę, 25 sierpnia na drodze krajowej nr 62 w Brodach Dużych pod Płockiem (woj. mazowieckie). Policjanci wstępnie ustalili, że z niewyjaśnionych na tą chwilę przyczyn kierujący mercedesem zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z volkswagenem. Drugim z pojazdów poruszało się czworo młodych ludzi, którzy jechali na zlot fanów motoryzacji w Płocku.
Na miejscu zginął 21-kierujący volkswagenem oraz jego 16-letnia pasażerka. Kolejne cztery osoby, w tym: 18- i 22-letni pasażerowie volkswagena oraz 68-letni kierujący mercedesem i jego pasażerka, trafili do szpitala - poinformowali mundurowi z KMP w Płocku.
29 sierpnia poinformowano, że w szpitalu zmarła kolejna osoba ranna w zdarzeniu w Brodach Dużych - 18-letnia kobieta, pasażerka volkswagena. Prokuratura podała również, że stan pozostałych osób jest niezagrażający życiu.
Bliscy ofiar apelują do świadków
Istnieją spekulacje na temat trzeciego samochodu, który mógł mieć istotny wpływ na przebieg wypadku. 68-letni kierowca mercedesa miał przyznać śledczym, że był zmuszony przez inny pojazd do manewru, który wykonał, co doprowadziło do zderzenia z volkswagenem. Brat jednej z ofiar poszukuje informacji o tym zdarzeniu.
Zwracam się z ogromną prośbą do wszystkich osób, które w dniu 25 sierpnia przejeżdżały przez Brody i były świadkami wypadku, w którym zginął mój brat i dziewczyna, i być może miały kamerki w samochodzie lub widziały auto Skodę fabie z rejestracją CMG bardzo proszę o jakiekolwiek informacje, aby winny odpowiedział za ich śmierć - cytuje jego słowa serwis Panorama Płock.
Ruszyła zbiórka na ofiary wypadku
Zobacz: Tragedia na polskiej trasie, nie żyje 22-latek. Tuż przed śmiercią popełnił fatalny błąd
W sieci ruszyła zbiórka, którą założył Piotr Siwski, administrator grupy facebookowej Night Driving Płock i organizator zlotu Auto Moto Show, na który jechały ofiary wypadku. Pieniądze mają zostać przeznaczone na godne pożegnanie trojga młodych ludzi.
Cała kwota zostanie przekazana na pochówek i groby dla dzieciaków, którzy w młodym wieku zostawili całe rodziny – napisał Siwski na stronie zbiórki.
Zbiórka została założona w serwisie pomagam.pl, a wsparło ją prawie 500 osób. Jej tytuł to “Na grób Huberta , Igi i Patrycji”. Na chwilę obecną udało się zebrać niemal 19 tysięcy złotych.
