Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Nie do wiary, co dzieje się pod aresztem, w którym siedzi Budda. Sceny obiegły całą Polskę
Marcin Czekaj
Marcin Czekaj 20.10.2024 20:18

Nie do wiary, co dzieje się pod aresztem, w którym siedzi Budda. Sceny obiegły całą Polskę

Budda, tłum
Fot. YouTube/@BuddaTV, X/@Venek_

Aresztowany Budda przebywa w zakładzie karnym w Nowogardzie. Przed placówką, w której znajduje się oskarżony, zgromadzili się jego fani. Tuż po tym wydarzeniu w mediach społecznościowych ukazały się nagrania prezentujące grupkę ludzi odpalających fajerwerki i śpiewających pieśni na cześć osadzonego.

Budda został aresztowany

W sobotę 12 października Budda oficjalnie ogłosił zakończenie swojej kariery w Internecie. Zaledwie kilka godzin po opublikowaniu ostatniego filmu na kanale w serwisie YouTube Kamil L. został zatrzymany przez Centralne Biuro Śledcze Policji. Dzień później znany twórca usłyszał zarzuty prokuratorskie dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz pranie brudnych pieniędzy. Wraz z nim zatrzymano jego 25-letnią partnerkę Aleksandrę K. pseudonim "Grażynka" oraz osiem innych osób.

Niedługo po zatrzymaniu sąd zadecydował o zastosowaniu w kierunku Buddy oraz trzech innych osób środka zapobiegawczego w postacie 3-miesięcznego aresztu. Podczas całej akcji służby zabezpieczyły mienie warte ok. 140 milionów złotych. W jego skład wchodziło m.in. 51 luksusowych aut, nieruchomości oraz fundusze przekraczające ponad 90 milinów złotych.

Nie żyje wielki artysta. Świat filmu w żałobie Niepokojące informacje przed "TzG". Kontuzja gwiazdy, nie wiadomo, czy zatańczy

Fani Buddy zgromadzili pod zakładem karnym

W związku z zarzutami Kamil L. od kilku dni przebywa w zakładzie karnym w Nowogardzie, w którym najpewniej spędzi najbliższe trzy miesiące. Niedługo po osadzeniu pod placówką pojawiła się grupa fanów Youtubera. Co ciekawe, wśród zgromadzonych pojawiły się nawet rodziny z dziećmi. Sympatycy zatrzymanego Buddy nie zgadzają się z ustaleniami śledczych i są przekonania o niewinności swojego idola.

ZOBACZ: "Dostała" od Buddy dom po powodzi, teraz nie ma gdzie mieszkać. Dobijające słowa powodzianki

Teraz media społecznościowe obiegła masa zdjęć i nagrań ukazujących pokaźną grupę ludzi zebranych pod zakładem karnym w Nowogardzie. Fani Kamila L. przywitali go głośnym skandowaniem oraz wystrzeleniem kilku petard. Część z nich zdecydowała się również zaśpiewać kilka pieśni popularnych podczas meczów piłkarskich. Ich tekst dopasowano oczywiście do sytuacji i wpleciono w niego pseudonim oskarżonego.

Zgromadzeni pod zakładem karnym zorganizowali mini rajd samochodowy

Przybyli na miejsce odsiadki sympatycy Buddy postanowili również oddać mu cześć w nietypowy sposób. Zdając sobie sprawę z zamiłowania Kamila L. do motoryzacji, zorganizowali oni mini rajd samochodowy. Tłum fanów okazał także wsparcie partnerce osadzonego - Aleksandrze K. Z tego powodu wśród licznych przyśpiewek usłyszeć można było m.in. te zwierające pseudonim ukochanej Buddy.

Grażyna, jesteśmy z Tobą! - skandował tłum.

ZOBACZ: Kolejny cios dla schorowanego Jakubiaka, pilnie zaapelował do fanów. Przykre, co go spotkało

Nagrania ze zgromadzenia szybko obiegły Internet i wzbudziły ogromną sensację wśród użytkowników mediów społecznościowych. Wielu z nich zwróciło uwagę na znajdujące się na miejscu dzieci oraz samo zachowania uczestników manifestacji. Z tego powodu pod materiałami pojawiła się masa negatywnych komentarzy.

Dla mnie to za dużo

Impreza dla całej rodziny!

Nie wierzę

Ale żenada - piszą wyraźnie zaskoczeni internauci.