Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Następca Putina został ujawniony? Na Placu Czerwonym padł wyraźny sygnał
Piotr Dutka
Piotr Dutka 12.05.2022 13:29

Następca Putina został ujawniony? Na Placu Czerwonym padł wyraźny sygnał

OZAN KOSE/AFP/East News / Screen Twitter
OZAN KOSE/AFP/East News / Screen Twitter

W poniedziałek 9 maja podczas obchodów Dnia Zwycięstwa oczy całego świata były skierowane na osobę Władimira Putina. W czasie przemówienia rosyjskiego przywódcy nie padły żadne kluczowe deklaracje, które mogłyby zaskoczyć obserwatorów. Ich uwagę przykuły jednak drobne gesty dyktatora, a także pewien młody towarzysz, z którym prezydent rozmawiał przez dłuższy czas.

Nie milkną echa poniedziałkowych obchodów Dnia Zwycięstwa, które tradycyjnie miały miejsce na Placu Czerwonym w Moskwie. Wielu zachodnich ekspertów obserwowało Władimira Putina i czekało na otwarte deklaracje w sprawie Ukrainy.

Z ust rosyjskiego przywódcy nie padły jednak żadne zaskakujące słowa, a przemówienie nie wzbudziło większych kontrowersji. Obserwatorzy skupili swoją uwagę na zachowaniu, a także gestach dyktatora.

Wielu z nich wskazuje, że Putin jako jedyny był przykryty grubym zielonym kocem. W ich opinii mogła to być próba ukrycia postępującej choroby Parkinsona, która ma trapić prezydenta Rosji.

Eksperci nie przegapili również momentu rozmowy Putina z pewnym młodym mężczyzną, który został przepuszczony przez ochronę. Wiele osób spekuluje, że to przyszły następca rzekomo schorowanego przywódcy.

Putin namaścił swojego następcę?

Wiele wskazuje na to, że tajemniczym mężczyzną jest Dmitrij Kowaliow, który jest szefem jednego z departamentów administracji Putina. Co ciekawe, nie każdy współpracownik prezydenta może liczyć na podobne traktowanie, dlatego eksperci nie mają wątpliwości, że młody polityk cieszy się szczególnym względami dyktatora.

Cała Rosja huczy od plotek, że urzędnik może być przygotowywany przez samego Putina do przejęcia po nim schedy. Nagranie dokumentujące rozmowę obu panów trafiło do sieci i z marszu stało się niekwestionowanym hitem. Na swoim Twitterze opublikował je ukraiński kierowca wyścigowy Igor Sushko.

Sprawą zainteresował się ukraiński kanał Baza, który za Telegramie opublikował kilka nowych szczegółów na temat Kowaliowa. Z pozyskanych informacji wynika, że ma on 36 lat, a w jego mediach społecznościowych można znaleźć sporą liczbę zdjęć związanych z hokejem. Możliwe, że to właśnie wspólne sportowe zainteresowania zbliżyły Kowaliowa do Putina.

Warto podkreślić, że jakiś czas temu ukraińska agencja "Unian", a wcześniej także dziennik "Wall Street Journal" sugerowały, że gdy zabraknie Putina, stery państwa weźmie w swe ręce jego zausznik i przyjaciel z dawnych lat, Nikołaj Patruszew. W ciągu ostatnich kilku tygodni świat kilkakrotnie obiegały różnorakie informacje o pogarszającym się stanie zdrowia Władimira Putina. Mówi się nawet o pilnej operacji, jakiej miałby się on poddać. 

Sam zainteresowany do tej pory nawet nie zasugerował, że może ustąpić ze stanowiska. Wręcz przeciwnie, cały czas daje do zrozumienia, że tak łatwo nie zrezygnuje z władzy nad Rosją i Rosjanami.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: Goniec.pl