Nagranie z księdzem podbija sieć. Tego wierni się nie spodziewali
Ten film, w którym głównym bohaterem jest włoski duchowny bardzo szybko podbił TikToka i doczekał się setek komentarzy. Z całą pewnością wierni, którzy zebrali się na świątecznej mszy z okazji Wielkanocy, nie spodziewali się tego, co wydarzy się za moment. Wszystko zostało uwiecznione na nagraniu.
Nagranie z księdzem podbija internet
Don Rito Alvarez to ksiądz z Włoch, który jest bohaterem krótkiego nagrania podbijającego sieć. Włoski duchowny w Wielką Sobotę podczas uroczystości religijnych w Vallecrosia, miejscowości w regionie Liguria we Włoszech, na sam koniec mszy niesie przed sobą wielkie czekoladowe jajo, które jest jedną z klasycznych włoskich tradycji. Podczas świąt włosi dzielą się nim i obdarowują dzieci.
Na nagraniu widzimy, jak duchowny idzie w kierunku ołtarza z wielkim, zapakowanym w czerwoną wzorzystą folię czekoladowym jajem. To, co wydarzyło się za moment, w jednej chwili zmroziło zebranych w kościele wiernych.
Papież Franciszek poważnie chory? Niepokój w WatykanieChwile grozy podczas mszy świętej. Ksiądz runął razem z czekoladowym jajem
W pewnym momencie ksiądz prawdopodobnie zahacza nogą o sutannę lub jeden ze schodków na ołtarzu i nagle upada na podłogę wraz z wielkim czekoladowym jajem. Wszystko zostało zarejestrowane na nagraniu, które krótko po całym incydencie trafiło na platformę TikTok. Film zyskał ogromną popularność w sieci.
ZOBACZ: Już dziś w nocy zmiana czasu. W którą stronę przestawiamy zegarki?
Ksiądz przewrócił się na olbrzymie jajo, które nie wytrzymało i pękło, wydając z siebie głośny dźwięk. Mimo iż cała sytuacja wyglądała naprawdę bardzo poważnie, to na szczęście ani duchowny, ani nikt z wiernych nie ucierpiał. Tyle szczęścia nie miał jednak wielki smakołyk z czekolady.
Nagranie z księdzem podbija TikToka
Don Rito Alvarez, proboszcz włoskiej parafii wyznał portalowi "Italy 24", że czekoladowe jajko ważyło 10 kilogramów. Duchowny po kościelnych uroczystościach zamierzał podzielić się z nim z najmłodszymi, niestety sytuacja wymknęła się spod kontroli.
ZOBACZ: Czego nie wkładać do święconki? Znany ksiądz zabrał głos. “Dramat”
Potknąłem się i upadłem z wielkim czekoladowym jajkiem, które zostało umieszczone na ołtarzu w Wielkim Tygodniu. Jak co roku, zostało zabrane przez parafię na obchody Świąt Wielkanocnych po uroczystym czuwaniu. […] Gdy niosłem jajko, aby podzielić się nim z obecnymi tatusiami, mamami i dziećmi, upadłem razem z nim - mówi duchowny.