Wyjątkowe sceny w "Tańcu z Gwiazdami". Jurorzy aż wstali po występie Kaczorowskiej

Czwarty odcinek 16. edycji "Tańca z gwiazdami" przyniósł widzom mnóstwo emocji. Największe wrażenie zrobił występ Filipa Gurłacza, który zatańczył wraz z ojcem i Agnieszką Kaczorowską. Ich fokstrot został nagrodzony owacjami na stojąco, a jury nie szczędziło pochwał. Takich scen już dawno nie było.
Wyjątkowy występ Filipa Gurłacza i Agnieszki Kaczorowskiej
Jednym z najbardziej oczekiwanych momentów tego wieczoru był występ Filipa Gurłacza, który wraz ze swoją partnerką taneczną, Agnieszką Kaczorowską, oraz ojcem, Grzegorzem Gurłaczem, zaprezentował fokstrota do motywu z filmu "Poszukiwany, poszukiwana". Ich taniec spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem zarówno ze strony jury, jak i publiczności.
Iwona Pavlović zalała się łzami w "Tańcu z gwiazdami". Powiedziała, co się stałoTo było coś fenomenalnego. Jeden z lepszych numerów, jakie widziałem w tym programie, a trochę widziałem. To była historia opowiedziana tańcem. Ten wieczór jest rewelacyjny - Rafał Maserak nie krył zachwytu.
Jestem zachwycona! Niech się pan przyzna, gdzie pan tańczył! - dodała Ewa Kasprzyk.
Owacje na stojąco i zachwyt internautów
Występ Gurłacza i Kaczorowskiej został nagrodzony maksymalną liczbą 40 punktów od jury. Internauci również nie szczędzili pochwał w komentarzach.
"Po prostu rewelacja! Kryształowa Kula czeka", "Najpiękniejszy taniec tego wieczoru. Czekałam właśnie na ten występ. Łzy wzruszenia same płyną", "Dla mnie faworyci do wygrania bez dwóch zdań" - czytamy.
Agnieszka Kaczorowska i Filip Gurłacz od początku tej edycji programu prezentują wysoki poziom taneczny, zdobywając uznanie zarówno jurorów, jak i widzów. Ich zaangażowanie, pasja i profesjonalizm sprawiają, że są jednymi z głównych faworytów do zdobycia Kryształowej Kuli “Tańca z gwiazdami”.
"Taniec z gwiazdami" pełen emocji
W tym wszystkim nie można również pominąć roli Agnieszki Kaczorowskiej, która jako doświadczona tancerka i choreografka potrafiła nie tylko przygotować skomplikowany układ taneczny, ale także włączyć do niego osobę bez właściwie żadnego doświadczenia tanecznego, jaką jest Grzegorz Gurłacz. Jej umiejętność pracy z amatorami i tworzenia zgranych zespołów jest godna podziwu i zasługuje na uznanie.
Występ Filipa, Agnieszki i Grzegorza Gurłacza to doskonały przykład na to, jak taniec może łączyć pokolenia i być źródłem radości oraz wzruszeń. Jak wam się podobał ich występ?





































