Nagły zwrot ws. sprzedaży TVN. Trudno uwierzyć, kto może kupić stację, jest pewien warunek
Kolejne doniesienia w sprawie przejęcia TVN niosą się po Polsce. Media dotarły do informacji, że kwestią zakupu stacji zainteresowany jest duży podmiot. To już kolejna ważna deklaracja w sprawie planowanej transakcji w ostatnich dniach. Okazuje się jednak, że potencjalny nabywca stawia ważny warunek. Trudno uwierzyć, czego chce firma. Oto szczegóły. Widzowie będą zaskoczeni.
TVN na sprzedaż
Kwestia zmiany właściciela przez TVN rozgrzewa opinię publiczną niemal do czerwoności. Przypomnijmy, że stacja jest częścią ogromnej grupy Warner Bros. Discovery. Amerykański koncern rozważa jednak sprzedaż polskiego podmiotu ze względu na swoje problemy finansowe. Sytuacja ta mocno zaskoczyła Polaków oraz wpływowych polityków, którzy zaczęli obawiać się o to, w jakie ręce wpadnie nadawca. Z tego powodu w grudniu 2024 roku premier Donald Tusk ogłosił, że zarówno stacja TVN, jak i Polsat, zostaną wpisane do specjalnego wykazu firm strategicznych. Oznacza to, że będą one podlegać ochronie przed agresywnym i niebezpiecznym z punktu widzenia interesów naszego państwa przejęciem.
Należy nadmienić, że premier Polski zaznaczył, że Polsat i TVN są jednymi z wielu prywatnych firm, które zostaną objęte tego typu ochroną. Sam wykaz nie stanowi również precedensu, ponieważ w innych krajach Unii Europejskiej również można znaleźć tego typu rozwiązania.
Wielu Polaków zaskoczyła także informacja, która pojawiła się pod koniec listopada 2024 roku. Wówczas tuż przed przesłuchaniem przez NIK były prezes Orlenu - Daniel Obajtek, przekazał dziennikarzowi TVN24, że już wkrótce "będzie wchodził do tej stacji, jak do siebie". Słowa te odbiły się szerokim echem w mediach i były chętnie komentowane przez opinię publiczną. Teraz jednak do walki o zakup stacji stanął kolejny podmiot. Stawia on jednak pewne warunki. Jakie? Właśnie poznaliśmy szczegóły.
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.
Zakupem stacji zainteresowany jest duży koncern. Widzowie będą zaskoczeni
Kilka dni temu informowaliśmy, że do najnowszych informacji w sprawie zakupu TVN dotarł dziennikarz Radia Zet. Wówczas ze zdobytych informacji wynikało, że do konkursu w sprawie przejęcia stacji stanąć ma dwóch poważnych inwestorów. Pierwszym z nich miał być znany biznesmen, który notowany jest na szczycie listy najbogatszych Polaków. Mowa o Michale Sołowowie. Niedługo po opublikowaniu tych informacji, do doniesień odnieść się postanowił fundusz Sołowowa, który potwierdził zamiary miliardera.
Złożyliśmy niewiążącą ofertę, uznając, że jest to rodzaj transakcji, na którą powinniśmy odpowiedzieć pozytywnie - potwierdził agencji Bloomberg Maciej Gorzeliński, reprezentujący spółki należące do biznesmena.
ZOBACZ: Spełnia się czarny scenariusz dla TV Republika. Lawina ruszyła
To jednak jeszcze nie koniec, ponieważ dziennikarz śledczy Radia Zet dotarł także do informacji, że zakupem TVN ma być zainteresowany inny podmiot. Mowa o holdingu Wirtualna Polska, który miał wejść w konsorcjum z innym podmiotem, który może być powiązany z biznesmenem i miliarderem Rafałem Brzoską. W rozmowie z dziennikarzem wspomnianej rozgłośni radiowej rzecznik WP Michał Siegieda nie zdecydował się potwierdzić pojawiających się spekulacji.
Z zasady nie komentujemy tematów związanych z M&A (mergers and acquisitions, czyli fuzji i przejęć – przyp. red.). Niezależnie od tego, czy jesteśmy nimi zainteresowani, czy nie - napisał w odpowiedzi.
Teraz media obiegła kolejna elektryzująca informacja. Okazuje się, że do walki o zakup TVN ma stanąć znana zagraniczna firma. Koncern jednak stawia pewne kluczowe warunki. Co dokładnie chce osiągnąć? Poznaliśmy szczegóły.
Zaskakujące, kto może kupić TVN. Widzowie będą zaskoczeni
Do najnowszych wieści w sprawie przejęcia TVN dotarła agencja Reutersa. Według jej doniesień wpłynęły już co najmniej trzy wstępne oferty zakupu znanej polskiej stacji. Ze słów dwóch źródeł, na które powołuje się agencja, wynika, że wśród nich jest włoski koncern Media For Europe-Mediaset należący do rodziny Silvio Berlusconiego.
ZOBACZ: Po 27 latach znika z "Klanu". Widzowie wściekli po tym, jak wyglądała jej ostatnia scena
Jak się jednak okazuje, firma zainteresowana zakupem TVN ma stawiać jasne warunki. Koncern ma być bowiem zainteresowany jedynie stacjami obecnymi w telewizji naziemnej. Oznacza to więc chęć przejęcia jedynie TVN, TTV oraz TVN7. W grę mógłby również wchodzić kanał Metro, ale należy pamiętać, że Warner Bros. Discovery postanowił nie wnioskować o przedłużenie jego koncesji, przez co stacja zniknie z telewizji naziemnej w grudniu bieżącego roku.
Warto nadmienić, że według źródeł Reutersa obszar stacji naziemnych grupy TVN wypracowuje rocznie nawet około 500 milionów złotych zysku EBIDA. Do całej grupy należą natomiast także kanały emitowane satelitarnie oraz kablowo. Są to TVN24, TVN24 BIS, TVN Style, TVN Turbo, HGTV, TVN Fabuła, TVN International, TVN International West i TVN International Extra.
Eksperci podkreślaj także, że przywołane kanały oraz stacje naziemne działają w ramach jednej spółki, a wiele zespołów pracuje dla wszystkich stacji grupy TVN. Z tego powodu podział aktywów byłby bardzo trudny. Przypomnijmy, że stacje dzielą ze sobą również wspólną siedzibę oraz całą infrastrukturę. Nie należy także zapominać o serwisie Player, który także jest częścią spółki TVN.
