“The Voice Senior” w ogniu krytyki. Widzowie długo im tego nie wybaczą, w sieci zawrzało
“The Voice Senior” w ogniu krytyki. Podczas najnowszego odcinka jedna z uczestniczek zaliczyła poważną wpadkę, która kosztowała ją udział w półfinale show. Chwilę później TVP zrobiła coś, co mocno zbulwersowało wielu telewidzów. Publiczność długo im tego nie wybaczy. Oto szczegóły.
Nowy sezon "The Voice Senior" budzi ogromne emocje
“The Voice Senior” to jeden z najbardziej lubianych formatów w polskiej telewizji. Program pozwala osobom po 60. roku życia na spełnienie swojego wielkiego marzenia i spróbowanie sił na wielkiej estradzie. To właśnie przez nieco bardziej dojrzały wiek uczestników oraz występy do znanych i lubianych przebojów z minionych epok show zaskarbiło sobie sympatię wielu telewidzów. Spora część z nich twierdzi, że niesie on za sobą sporą dawkę pozytywnej energii oraz domowej atmosfery, która udziela się nie tylko publiczności w studiu, ale także widowni przed telewizorami.
Obecnie na antenie TVP 2 realizowana jest już szósta edycja programu. Tym razem nie obyło się jednak bez sporych emocji, ponieważ stacja zdecydowała się na odświeżenie składu trenerskiego. Od teraz widzowie mogą obserwować na czerwonych fotelach Andrzeja Piasecznego, Roberta Janowskiego, Małgorzatę Ostrowską oraz Tatianę Okupnik. Powrót tego pierwszego szczególnie ucieszył wielu widzów TVP, ponieważ gwiazdor od lat cieszy się sporą popularnością i sympatią na rodzimym rynku. Teraz jednak doszło do sporych kontrowersji w związku z drużyną wokalisty. Przedstawiamy szczegóły.
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.
"The Voice Senior" w cieniu kontrowersji
Trwająca obecnie edycja “The Voice Senior” od początku wzbudza nie lada emocje. Wszystko ze względu na wspomniane już odświeżenie składu trenerskiego. Dla wielu widzów ogromny szokiem było zakończenie współpracy z Marylą Rodowicz. Sama zainteresowana również była niezadowolona z tej decyzji i mediach podkreślała, że jest nawet obrażona na TVP. Wszystko przez to, że zdaniem pracowników stacji, nie spełniała ona ich obecnych oczekiwań.
Jestem trochę obrażona na TVP, ponieważ oni mnie zupełnie skreślili. Od roku mówią, że ja się nie mieszczę w ich formule - wyznała.
ZOBACZ: Po 27 latach znika z "Klanu". Widzowie wściekli po tym, jak wyglądała jej ostatnia scena
Wykonawczyni “Damą być” podkreślała także, że jest jej bardzo przykro w związku z tym, że nie otrzymała propozycji występu w szóstej edycji “The Voice Senior”. Jak zaznaczyła w rozmowie z “Plejadą”, bardzo lubi ten format i mimo zakończenia współpracy zamierza śledzić poczynania w trwającej edycji. Zdaniem piosenkarki show jest bardzo wartościowe, a ona sama czerpie ogromną przyjemność ze śledzenia pierwszych kroków adeptów estrady w ich drodze do sukcesu.
Bardzo lubię "The Voice Senior" i każdego "Voice'a", bo jest to tak emocjonujące oglądać artystów, którzy walczą o karierę. To jest bardzo ciekawe - zaznacza.
Teraz program przechodzi do swojej decydującej fazy, ponieważ przed uczestnikami starcie w wielkim półfinale. Niestety w ostatnim odcinku nie obyło się bez kontrowersji i zdenerwowania u widzów. Wszystko przez występ jednej z uczestniczek oraz zachowanie TVP. Co tam się wydarzyło?
TVP w ogniu krytyki
Ostatni odcinek “The Voice Senior” otworzyli podopieczni z drużyny Andrzeja Piasecznego, którzy walczyli o awans do półfinału. Na tym etapie cała szóstka miała do wykonania utwory, które przygotowane zostały wraz z pomocą trenera. Jedną z występujących była pani Basia, która zaprezentowała się w różowym stroju i eleganckiej fryzurze. Niestety występ seniorki nie przebiegł tak, jak mogłaby ona się tego spodziewać.
ZOBACZ: "Maciek" z "Klanu" ma już 35 lat. Wiemy, co się z nim dzieje
Okazało się bowiem, że panie Basia nie udźwignęła piosenki Anny Jantar, którą przygotował dla niej Andrzej Piaseczny. Ponadto pod koniec występu kobieta zaczęła śpiewać zdecydowanie szybciej, niż powinna, co szybko wyłapali telewidzowie. W efekcie muzyka, pani Basia oraz chórki zupełnie się rozminęli. Po występie na twarzy emerytki widać było wyraźny smutek w związku z zaistniałą sytuacją. Ostatecznie trener zadecydował o eliminacji uczestniczki.
To jednak jeszcze nie koniec emocji, ponieważ chwilę po występie pani Basi wpadkę zaliczyła również TVP. Stacja opublikowała bowiem listę półfinalistów z drużyny Andrzeja Piasecznego w trakcie trwania rywalizacji. Z tego powodu internauci mogli poznać werdykt na dobre kilka minut przed tym, jak faktycznie został on wyemitowany w telewizji. Sytuację szybko wyłapali internauci, którzy zalali media społecznościowe stacji krytycznymi komentarzami.
Ale spoilerujecie - napisała jedna z widzek.
