Ada Rymaszewska 23.09.2021 20:22

Nagle obca kobieta przytuliła Agatę Dudę. Pierwsza dama nie wiedziała, co się dzieje

Wikipedia/Tomasz Jastrzębowski

Niecodzienne sceny za oceanem. Podczas wizyty pary prezydenckiej w Stanach Zjednoczonych doszło do niezwykłego spotkania, podczas którego w ramiona Agaty Dudy rzuciła się jedna z kobiet. Wyraźnie wzruszona pierwsza dama odwzajemniła uścisk.

Prezydent Andrzej Duda i jego małżonka w poniedziałek przybyli do USA z czterodniową wizytą, by wziąć udział w 76. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. W programie było także złożenie kwiatów pod pomnikiem ofiar zamachu na World Trade Center oraz liczne spotkania, w tym jedno naprawdę wyjątkowe.

Niezwykły gest wobec Agaty Dudy

Podczas zebrania z osobami uczestniczącymi w akcji ratunkowej we wrześniu 2001 r. media były świadkami wzruszającej sceny z udziałem Agaty Kornhauser-Dudy. W Konsulacie Generalnym RP wśród przedstawicieli służb mundurowych byli m.in. amerykanie polskiego pochodzenia mieszkający za oceanem.

Strona internetowa Kancelarii Prezydenta pochwaliła się zdjęciami z tego wydarzenia. Widać na nich niezwykle przejmujący moment, kiedy to jedna z obecnych na spotkaniu kobiet rzuca się w ramiona pierwszej damy. Agata Duda, choć zaskoczona, odwzajemnia serdeczny uścisk, który mógł trwać nawet kilka sekund. Z pewnością wspólne zebranie było emocjonującym przeżyciem zarówno dla reprezentantów służb, jak i polskiej pary prezydenckiej.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Andrzej Duda z wizytą w USA

Wizyta w USA była okazją do spotkań z wieloma światowymi przywódcami. Andrzej Duda rozmawiał m.in. z prezydentem Brazylii, Mongolii, Turcji oraz z Sekretarzem Generalnym ONZ António Guterresem. Wśród rozmówców zabrakło jednak Joe Bidena, co odczytywane jest jako afront ze strony naszej głowy państwa.

Jak tłumaczył szef Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta Jakub Kumoch, ze strony amerykańskiej potrzebna jest "pewna refleksja na temat tego, co się stało w związku z Nord Stream 2 i w sprawie stosunków z Europą Środkową-Wschodnią", co oznacza, że nasza administracja zwyczajnie obraziła się jak małe dziecko na swojego największego sojusznika. Nie jest tajemnicą, że stosunki z Joe Bidenem są chłodne, gdyż to Donald Trump był wymarzonym prezydentem Zjednoczonej Prawicy. Ostatnimi czasy Pałac Prezydencki tylko pogarsza nasze kontakty z najważniejszymi przywódcami świata. We wrześniu Duda odmówił spotkania z Angelą Merkel, bo wolał jechać tego dnia na Śląsk. Niemiecka prasa jednoznacznie negatywnie oceniła zachowanie naszego prezydenta.