Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Nagła wiadomość z samego rana. Wiemy, jak Polska zareaguje na awanturę w Białym Domu
Janusz Schwertner
Janusz Schwertner 02.03.2025 09:03

Nagła wiadomość z samego rana. Wiemy, jak Polska zareaguje na awanturę w Białym Domu

Wołodymyr Zełenski i Donald Trump
fot. East News, SAUL LOEB / AFP

Choć wielu europejskich liderów wyraziło solidarność z Wołodymyrem Zełenskim po jego burzliwym spotkaniu z Donaldem Trumpem, teraz - w obliczu ochłodzenia relacji Ukrainy i Stanów Zjednoczonych - dalsze losy konfliktu z Rosją pozostają niepewne. Za to z ust wiceministra spraw zagranicznych padła właśnie jednoznaczna deklaracja, jak wobec awantury w Białym Domu zachowa się Polska.

Wołodymyr Zełenski ma za sobą nieudane negocjacje

W piątek, 28 lutego, Wołodymyr Zełenski spotkał się z Donaldem Trumpem w Białym Domu. Początkowo rozmowy w Gabinecie Owalnym przebiegały w stosunkowo spokojnej atmosferze, a głównym tematem dyskusji była możliwość zakończenia wojny z Rosją. 

Jednak w pewnym momencie napięcie gwałtownie wzrosło, a spotkanie przerodziło się w ostrą wymianę zdań. Prezydent USA oraz wiceprezydent JD Vance zarzucili ukraińskiemu przywódcy brak wdzięczności i należytego szacunku wobec Stanów Zjednoczonych jako globalnego mocarstwa.

W efekcie Donald Trump nagle zakończył rozmowy, a ukraińska delegacja została poproszona o opuszczenie Białego Domu – o czym donosiły m.in. Fox News i CNN. Dodatkowo odwołano zaplanowaną po spotkaniu konferencję prasową, w której mieli wziąć udział obaj przywódcy. Nie doszło do podpisania wcześniej zapowiadanych porozumień dotyczących ukraińskich zasobów naturalnych.

Awantura, do jakiej doszło w Białym Domu, komentowana jest przez polityków i media na całym świecie. A polskie władze przekazały, jak nasz kraj zareaguje na kłótnię ukraińskiego i amerykańskiego przywódcy.

papież Franciszek
Masoneria i ukryte miliony. Ujawniamy mroczne tajemnice Watykanu
Trump wyprowadził kolejny cios po skandalu z Zełenskim. "Inwazja na nasz kraj się skończyła", zapowiada wielkie wywózki Wielki sukces Zełenskiego. Umowa została podpisana

Spotkanie Trumpa z Zełenskim komentowane na całym świecie

Incydent odbił się szerokim echem na arenie międzynarodowej. Niemal wszyscy przywódcy europejscy stanęli po stronie Zełenskiego, krytykując sposób, w jaki został potraktowany przez Donalda Trumpa. Usatysfakcjonowana takim rozwojem wydarzeń wydaje się być Rosja. Jej były prezydent Dmitrij Miedwiediew, znany z wulgarnych i agresywnych wypowiedzi, określił nawet ukraińskiego prezydenta mianem „bezczelnej świni”.

Za to w Stanach Zjednoczonych reakcje były zróżnicowane. Część Republikanów zarzucała Zełenskiemu brak szacunku wobec Ameryki, ale inni politycy – z Partii Demokratycznej, ale także niektórzy Republikanie – otwarcie wspierali Ukrainę.

Po zakończeniu spotkania Zełenski udzielił wywiadu dla Fox News, w którym wyraził nadzieję na odbudowę relacji z Trumpem, zaznaczając, że są one „czymś więcej niż tylko stosunkami dwóch prezydentów”.

A sekretarz generalny NATO, Mark Rutte, podkreślił, że przekazał Zełenskiemu konieczność naprawy relacji z Trumpem, bo te są kluczowe dla dalszej współpracy i wsparcia dla Ukrainy.

Dziś rano w Radiu RMF FM do sprawy odniósł się z kolei przedstawiciel polskiego rządu Andrzej Szejna, stwierdzając, że “takie sytuacje, jak ta ostatnia w Białym Domu, mogą się powtarzać”.

Wiceszef MSZ o tym, jaką strategię przyjmie Polska

Wiceminister spraw zagranicznych był pytany o to, jak zachowa się Polska w obliczu ochłodzenia relacji Zełenskiego z Trumpem. Warto przypomnieć, że dziś w Londynie odbywa się specjalny szczyt przywódców poświęcony konfliktowi Ukrainy i Rosji.

“Polska nie zajmie stanowiska w sprawie piątkowej kłótni Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim” - jednoznacznie zaznaczył Andrzej Szejna

Jak doprecyzował, “nie będzie nowego polskiego stanowiska wobec tego, co się wydarzyło. Nasze stanowisko jest niezmienne: wspieramy Ukrainę - militarnie, w sensie dostarczania broni, przyjmowania uchodźców wojennych, w tym przede wszystkim kobiet i dzieci”.

- Stany Zjednoczone są naszym stabilnym i ważnym partnerem, chcę to z całą mocą podkreślić. Polska jest uznawana przez USA za najbardziej odpowiedzialnego i realizującego strategię USA członka NATO. Nie zmieniamy stanowiska ani wobec Stanów Zjednoczonych, ani wobec Ukrainy - powiedział w RMF FM wiceszef polskiego MSZ.