Młoda Polka wyjechała na wakacje, doszło do tragedii. Teraz walczy o życie

Tragiczny wypadek Polaków na wakacjach

Polka i Polak doznali poważnego wypadku w Tadżykistanie. Z początku ich wakacje były spełnieniem marzeń, niestety, wkrótce zamieniły się w najgorszy koszmar. 24-latka walczy o życie w miejscowym szpitalu, potrzebuje natychmiastowej pomocy. Wszystko przez zdarzenie, do którego doszło 27 lipca.

ZOBACZ: Terlikowski o sprawie Babiarza: Kuriozalne, głupie zarzuty

PILNE. Potężne eksplozje w Bejrucie. Izrael potwierdza uderzenie na Liban Czytaj dalej

Dramatyczny wypadek Polaków w Tadżykistanie

24-latka przebywała na wakacjach w Tadżykistanie ze swoim wujkiem. Niestety, po kilkunastu dniach swojego wypoczynku doznali poważnego wypadku. Ich samochód nagle zsunął się z drogi i kilkukrotnie dachował. Mężczyzna doznał urazu głowy, ma także zamknięte złamanie drugiego żebra, jednak jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jego siostrzenica nie miała tyle szczęścia, młoda kobieta walczy teraz o przeżycie.

ZOBACZ: Zaginęli chłopcy. Opiekunowie błagają o pomoc, kulisy ich zniknięcia wywołują dreszcze

Polka walczy o życie w szpitalu w Tadżykistanie, rodzina prosi o pomoc

24-latka przebywa obecnie w szpitalu w Tadżykistanie. Na skutek wypadku doznała licznych obrażeń głowy, stwierdzono u niej uraz czaszkowo-kręgowy oraz wstrząs mózgu. To niestety nie wszystko, Klaudia doznała złamania trzonu ósmego kręgu piersiowego z uciskiem rdzenia kręgowego. Walczy z dysfunkcją narządów miednicy oraz wstrząsem kręgosłupa pierwszego stopnia. Jej rodzice mówią wprost – jej stan jest dramatyczny. 

Ruszyła zbiórka na przetransportowanie 24-letniej Klaudii do specjalistycznej placówki w Polsce. Koszt transportu śmigłowcem medycznym to ponad 100 tys. euro, na ten moment udało się zebrać ponad 160 tys. zł.