Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Ministerstwo Sprawiedliwości reaguje na decyzję Nawrockiego ws. sędziów. "Brakuje uzasadnienia"
Anna Guziewska
Anna Guziewska 12.11.2025 20:48

Ministerstwo Sprawiedliwości reaguje na decyzję Nawrockiego ws. sędziów. "Brakuje uzasadnienia"

Ministerstwo Sprawiedliwości reaguje na decyzję Nawrockiego ws. sędziów. "Brakuje uzasadnienia"
Anita Walczewska/East News

Karol Nawrocki wywołał polityczne trzęsienie ziemi, ogłaszając odmowę powołania 46 sędziów, co jest bezprecedensowym wykorzystaniem jego prerogatyw. Choć prezydent tłumaczy się obroną porządku konstytucyjnego, Ministerstwo Sprawiedliwości zareagowało przed chwilą, wskazując, że decyzja Prezydenta nie zawiera żadnego uzasadnienia. Ta blokada, stanowiąca kontynuację szerszego konfliktu z rządem Donalda Tuska (w tym wcześniejszej awantury o nominacje oficerskie), eskaluje spór konstytucyjny i grozi pogłębieniem chaosu w polskim wymiarze sprawiedliwości.

Karol Nawrocki blokuje nominacje dla 46 sędziów

Karol Nawrocki, w wygłoszonym w środę oświadczeniu dla mediów, po raz pierwszy na tak masową skalę skorzystał ze swojej prerogatywy, odmawiając powołania 46 sędziów na stanowiska w sądach okręgowych i apelacyjnych. Nawrocki powołał się na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 2012 roku, które potwierdza jego prawo do nominowania, ale także do odmowy.

- Prezydent z jednej strony nominuje sędziów, ale z drugiej strony ma możliwość odmówić. Ja dzisiaj z tego prawa korzystam. Odmawiam nominacji 46 sędziów. To już nie tylko słowny sygnał, ale konkretna decyzja, aby nie dać nominacji. Nie będę także dawał awansów tym sędziom, którzy kwestionują porządek konstytucyjno-prawny i słuchają złych podszeptów ministra Waldemara Żurka - mówił w środę 12 listopada Nawrocki.

Prezydent jasno zadeklarował, że dzisiaj z tego prawa korzysta i że jest to już konkretna decyzja. Posunięcie to stanowiło realizację zapowiedzi, którą prezydent wygłosił trzy miesiące wcześniej.

Nawrocki wprost oskarżył również Waldemara Żurka o to, że swoimi "złymi podszeptami" zachęca sędziów do podważania tego porządku. Prezydent podkreślił, że ta sytuacja, w której toczy się dyskusja o podważaniu statusu sędziów, "dotyka to także życia naszych obywateli", którzy nie mogą otrzymać sprawiedliwego wyroku.

- Minister sprawiedliwości zachęca sędziów do kwestionowania porządku konstytucyjno-prawnego. Ja jestem uczciwy w wypełnianiu tej deklaracji, ponieważ już 6 sierpnia dałem najpierw pierwszy słowny komunikat w tej sprawie. Mówiłem jasno, że przez najbliższe pięć lat sędziowie, którzy kwestionują porządek konstytucyjno-prawny nie mogą liczyć na awans i nominacje. To były słowa, minęły trzy miesiące od przestrzegania sędziów, aby nie ulegali wariactwom, które wyprawia minister Żurek. Dzisiaj to już nie są tylko słowa, tylko konkretne działania - dokończył Nawrocki.

Ministerstwo Sprawiedliwości reaguje na decyzję Nawrockiego: “brakuje uzasadnienia”

Decyzja Karola Nawrockiego wywołała natychmiastową i krytyczną reakcję ze strony Ministerstwa Sprawiedliwości. Sekretariat Ministra Sprawiedliwości potwierdził otrzymanie z Kancelarii Prezydenta RP pisma dotyczącego odmowy powołania 46 sędziów, ale szybko ujawnił kluczowy problem: w dokumentach brakuje uzasadnienia.

- Sekretariat Ministra Sprawiedliwości otrzymał pismo z Kancelarii Prezydenta RP dot. odmowy powołania 46 sędziów. 
W dokumencie brakuje uzasadnienia tej decyzji. 
Ministerstwo zajmie stanowisko po przeanalizowaniu listy osób, które nie otrzymały nominacji - czytamy na oficjalnym profilu MS na platformie X.

Ten brak formalnego uzasadnienia jest w ocenie Ministerstwa kluczowy, podważając merytoryczne podstawy decyzji prezydenta, który wcześniej sam odwoływał się do obrony porządku prawnego. Ministerstwo zapowiedziało, że niedługo zajmie stanowisko w sprawie sędziów, którym odmówiono nominacji.

Równolegle do resortu, pismo z Kancelarii Prezydenta trafiło także do Krajowej Rady Sądownictwa (KRS), co potwierdziła jej szefowa, Dagmara Pawełczyk-Woicka. Reakcja Ministerstwa oznacza, że rząd prawdopodobnie uzna decyzję za podjętą z pozamerytorycznych przesłanek, co może prowadzić do dalszych kroków prawnych i pogłębienia kryzysu konstytucyjnego, gdyż odmowa nominacji bez uzasadnienia utrudnia poszkodowanym sędziom jakąkolwiek drogę odwoławczą.

Nawrocki i eskalacja konfliktu z rządem. Spór o oficerów

Decyzja prezydenta o masowej odmowie nominacji sędziowskich stanowi kolejny punkt zapalny w eskalującym konflikcie między Pałacem Prezydenckim a rządem Donalda Tuska. Zaledwie kilka dni wcześniej spór dotyczył nominacji oficerskich dla kluczowych służb specjalnych - ABW i SKW. Wówczas Prezydent Nawrocki zablokował ponad sto nominacji oficerskich, argumentując to brakiem stawiennictwa szefów służb na spotkaniu z głową państwa, na co strona rządowa (a za nią SKW) odpowiadała zarzutami o blokowanie procesów bezpieczeństwa i brak merytorycznych podstaw.

Blokada nominacji sędziowskich, podobnie jak wcześniej oficerskich, jest postrzegana przez premiera jako działanie obstrukcyjne, co Tusk skomentował słowami o "doktrynie Kononowicza w Pałacu Prezydenckim", zarzucając prezydentowi celowe dążenie do chaosu i paraliżu państwa. Ten ciąg decyzji blokujących, w którym Karol Nawrocki stosuje swoje prerogatywy bez transparentnego uzasadnienia, utwierdza podział na linii Pałac-Rząd i zwiastuje dalsze trudności w kluczowych obszarach funkcjonowania państwa.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News