Mateusz Morawiecki wybrał się na randkę z żoną. Małżonkowie poszli do kina
Mateusz Morawiecki spędza weekend w romantycznej atmosferze. Premier zrobił sobie wolne, by zabrać żonę na randkę do galerii handlowej. Małżonkowie wybrali się do kina. Obejrzeli patriotyczno-historyczny film "Żeby nie było śladów".
Mateusz Morawiecki nie omieszkał pochwalić się romantycznym wieczorem w mediach społecznościowych. Na Facebooku premiera pojawiły się zdjęcia, na których polityk przechadza się po galerii w towarzystwie żony.
Mateusz Morawiecki zabrał żonę na randkę
- Sobotni wieczór spędziłem z żoną w kinie. Obejrzeliśmy poruszający film Jana P. Matuszyńskiego o Grzegorzu Przemyku. "Żeby nie było śladów". To polski kandydat do Oscara, ale przyznam, że głównym powodem naszego zainteresowania tym obrazem jest fakt, że tragiczna historia Grzegorza oraz jego dzielnej mamy, Barbary Sadowskiej, zawsze mnie bardzo poruszała - napisał Mateusz Morawiecki.
Chwalona produkcja przypadła premierowi do gustu. Przyznał, że wielokrotnie myślał o losach Grzegorza Przemyka, który był mu szczególnie bliski ze względu na podobny wiek. Wczoraj - dzięki filmowi - "mógł skonfrontować to z wizją doskonałych artystów".
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
- Mam nadzieję, że odniesie on międzynarodowy sukces i dzięki temu kolejne ofiary komunistycznych bandytów odzyskają część należnej im pamięci. Łagodny wizerunek komunistycznych represji w Polsce był kłamstwem, socjotechniczną sztuczką Wojciecha Jaruzelskiego, Czesława Kiszczaka i ich pomagierów. Każdy obraz, który to pokazuje jest na wagę złota - podsumował Mateusz Morawiecki.
Małżonkowie nie szczędzili sobie czułości
Podczas wspólnego wyjścia małżonkowie nie szczędzili sobie czułości. Premier trzymał żonę za rękę, obejmował ją i posyłał pełne miłości spojrzenia. Iwona Morawiecka wybrała na tę okazję musztardowy golf, grafitowe, garniturowe spodnie i marynarkę w tym samym kolorze.
Żona Mateusza Morawieckiego uzupełniła stylizację o czarne botki i maseczkę ochronną w tym samym kolorze. Polityk z kolei zdecydował się na granatowy garnitur, brązowe półbuty i białą koszulę. Jako że sytuacja była nieoficjalna, wyjątkowo nie miał na sobie krawata.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Dziś w nocy dotrze nad Polskę chmura dwutlenku siarki znad wulkanu Cumbre Vieja
Nie zapłacisz kartą, nie wypłacisz gotówki. Poważne utrudnienia w kilku bankach
Zrobiła sobie zwykłe zdjęcie w aucie. W domu dostrzegła tajemniczą postać chłopca
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Facebook