Maciej Orłoś zaskoczył na koniec Teleexpressu. "Mieliśmy dziś wyjątkowego gościa"
Na sam koniec piątkowego wydania "Teleexpressu" prowadzący Maciej Orłoś zaskoczył widzów. Gospodarz programu mówił o "długofalowych efektach czynienia dobra". Wszystko w kontekście działań Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jeden z widzów w ramach akcji wylicytował bowiem dzień w redakcji "Teleexpressu".
Maciej Orłoś zaskoczył widzów "Teleexpressu"
Piątkowe wydanie "Teleexpressu" 26 kwietnia poprowadził Maciej Orłoś. Wieloletni gospodarz programu po przedstawieniu najważniejszych informacji minionej doby na sam koniec serwisu zaskoczył widzów niespodziewaną informacją.
Śledztwo Gońca: Jak gwiazda Polsatu kazała zgwałcić Marysię. Mroczne tajemnice Królowej Życia [ODCINEK PIERWSZY]Finał WOŚP już dawno za nami, ale efekty czynienia dobra są długofalowe. Mieliśmy dziś w redakcji wyjątkowego gościa, który wylicytował dzień z Teleexpressem. I teraz w Teleexpressowym skrócie pokażemy państwu, jak spędziliśmy ten wspólny czas - powiedział Orłoś.
Maciej Orłoś oprowadził zwycięzcę licytacji po redakcji "Teleexpressu"
W "Teleexpressie" pokazano, jak zwycięzca licytacji wraz z Maciejem Orłosiem dokładnie przechadza się i zwiedza redakcję programu. Spotyka się także z dziennikarzami, przygotowującymi wydania serwisu.
Przystanek "Teleexpress". Pan Michał przyjechał do nas z Torunia pociągiem - usłyszeli widzowie. - Poznał od kuchni pracę redakcji, zajrzeliśmy do lektorskiej dziupli i na montaż - poinformował lektor programu.
Jak podkreślił zwycięzca licytacji, spędził bardzo przyjemny czas.
Jeśli ktokolwiek miałby okazję odwiedzić Telewizję Polską, to serdecznie polecam - mówił pan Michał.
Niecodzienne zakończenie "Teleexpressu"
No zdecydowanie pana Michała, niesamowitego fana "Teleexpressu" możemy zapisać i zapisujemy do galerii ludzi pozytywnie zakręconych - przyznał po materiale Maciej Orłoś.
ZOBACZ: Wielki sukces WOŚP. Padł nowy rekord, Owsiak zdradził, ile pieniędzy zebrano
Jak stwierdził gospodarz programu, miejsce pana Michała jest w loży pod hasłem "Siema Teleexpress", nawiązując tym samym do słynnego powitania Jerzego Owsiaka, założyciela Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.