Mateusz Sidorek 27.07.2021 20:17

Kupił kompletnie zepsute jajka. Zdecydował się nagłośnić sprawę, sklep przeprasza

Unsplash.com/Jakub Kapusnak (zdjęcie ilustracyjne)

Klient, który kupił jajka w Lidlu w Piotrkowie Trybunalskim, szybko zorientował się, że coś jest z nimi nie tak. Po otwarciu okazało się, że produkt jest zepsuty. Spod pękniętej skorupki wychodziły się białe larwy. Konsument opublikował zdjęcia w mediach i nagłośnił sprawę. Popularna sieć sklepów wydała już oświadczenie z przeprosinami.

Z relacji pana Macieja wynika, że kupił jajka w Lidlu, który znajduje się przy ulicy Kostromskiej 70 w Piotrkowie Trybunalskim. Konsument wybrał produkty w promocyjnej cenie. Kupił nabiał po obniżonej cenie, ponieważ zbliżał się ich termin przydatności. Na spożycie pozostał jeden dzień.

Wracając do domu z jajkami, czuł, że coś jest nie tak. Z torby dochodził nieprzyjemny zapach. Pan Maciej szybko zorientował się, że za smród odpowiada nabiał. Gdy zajrzał do pudełka, zobaczył, że jaja są zepsute. Spod skorupek wychodziły białe larwy. Klient wysłał zdjęcia redakcji portalu o2.pl.

Lidl przeprasza za zepsute jajka

Pan Maciej po jajka sięgnął chwilę przed tym, jak doszedł do kasy. Przypomniało mu się, że wraz z żoną ma zamiar zrobić ciasto. Wybrał 10 jajek rozmiaru L firmy Złota Nioska, za które zapłacił 2,99 zł. Normalna cena produktu to 5,99 zł.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

– Podczas wykładania towaru na taśmę skojarzyliśmy, że brakuje nam jajek, a mieliśmy dziś ciasto do upieczenia. Długo się nie zastanawialiśmy, powędrowały na taśmę – napisał klient.

Zszokowany konsument nie miał pojęcia, jakim cudem produkt, którego stopień zepsucia jest już tak rażący, mógł znajdować się na sklepowej półce. Po tym, jak redakcja portalu zgłosiła tę sprawę firmie Lidl, pojawiło się oświadczenie.

– Bardzo przepraszamy klienta za sytuację, która go spotkała – napisali przedstawiciele popularnej sieci sklepów.

– Zależy nam, aby poznać wszelkie szczegóły zdarzenia. Nasz zespół poprosi klienta o szczegółowe dane (m.in. datę zakupu, nr partii), wyjaśni zdarzenie oraz zaproponuje rozwiązanie – zaznaczyli.

Zgodnie z komunikatem firmy Lidl codziennie stara się zapewniać najwyższą jakość oferowanych produktów. Sieć każdego roku ma też przeprowadzać około 9 tysięcy badań jakościowych w niezależnych, akredytowanych laboratoriach badawczych. Od swoich dostawców natomiast wymaga certyfikatów, które potwierdzają wysoką jakość i bezpieczeństwo produktów.