Koszmar na początku wakacji. GIS zamknął znane kąpieliska nad Bałtykiem. Turyści jednak pluskali się w morzu
Główny Inspektorat Sanitarny ogłosił fatalne wieści dla wielu wypoczywających na polskim wybrzeżu i nie tylko. Nad kąpieliskami zawisły czerwone flagi oznaczające kategoryczny zakaz kąpieli. Przyczyna jest poważna, choć mikroskopijna. Chodzi o sinice. Nie wszyscy jednak stosowali się do zakazu. Pokazano wideo z niesfornymi turystami
Nie wszyscy rozumieją zagrożenie
Informacje opublikowane w czwartek przez Główny Inspektorat Sanitarny, dla wielu osób starających się wykorzystać upalne dni nad polskimi kąpieliskami, są scenariuszem najczarniejszym z możliwych.
Zakaz kąpieli nad Bałtykiem, spowodowany obecnością groźnych mikrobów, obowiązuje obecnie:
● na kąpielisku Molo Gdańsk Brzeźno;
● na kąpielisku Sopot – Łazienki Południowe;
● na kąpielisku Gdynia Śródmieście.
Według materiału opublikowanego przez TVP 3, są jednak pływacy, których widok zielonej brei, ani zagrożenie dla zdrowia nie odstraszają od dania nura.
Nie tylko Bałtyk
Groźne dla zdrowia sinice wykryto nie tylko w Bałtyku. Sanepid ostrzega, że te cyjanobakterie pojawiły się również w innych województwach.
W związku z tym podjęto decyzję o zamknięciu następujących kąpielisk:
● Kąpielisko nr 1 nad jeziorem Trzesiecko w Szczecinku (woj. zachodniopomorskie);
● Kąpielisko Miejskie w Swobodnej (woj. warmińsko-mazurskie);
● Kąpielisko Miejskie w Środzie Wielkopolskiej nad Zalewem Średzkim (woj. wielkopolskie);
● Kąpielisko przy Ośrodku Wypoczynkowym Paprocany nad jeziorem Paprocany w Tychach (woj. śląskie);
● Kąpielisko Królewieckie we Wrocławiu (woj. dolnośląskie).
Sinice
Sinice (cyjanobakterie) zaliczane są do najstarszych organizmów na Ziemi. Jak na swojej stronie informuje Główny Inspektorat Sanitarny, sinice są wyjątkowo odporne.
Większość sinic wykazuje dużą zdolność przystosowania się do warunków środowiska. Mogą osiedlać się w najbardziej niegościnnych ekosystemach. Występują w glebie, na skałach, na korze drzew, na lodowcach, a nawet w gorących źródłach, gdzie temperatura może dochodzić do 90°C. Występują zarówno w wodach słonych jak i śródlądowych, unosząc się swobodnie w toni wodnej pośród innych grup fitoplanktonu lub tworząc maty bentosowe na dnie zbiorników – czytamy na stronie sanepidu
Sinice produkują groźne dla człowieka toksyny. Niebezpieczne jest zarówno spożywanie tych cyjanobakretii wraz z wodą, jak i wdychanie aerozoli zawierających te toksyny.