Koniec z papierkami po kolizji. mStłuczka w mObywatelu ułatwi życie kierowcom
Już za kilka tygodni aplikacja mObywatel wzbogaci się o długo oczekiwany moduł mStłuczka. Nowe przepisy umożliwią elektroniczne zgłoszenie kolizji bez udziału policji i bez potrzeby wypełniania papierowych formularzy.
Cyfrowe narzędzie gotowe, teraz czas na uruchomienie
Nowelizacja ustawy o aplikacji mObywatel została już podpisana przez prezydenta. Zawiera przepisy, które formalnie umożliwiają funkcjonowanie elektronicznego narzędzia do zgłaszania kolizji. Przepisy czekają obecnie na publikację w Dzienniku Ustaw, a zgodnie z treścią ustawy wejdą w życie po 30 dniach od ogłoszenia. Jeśli dokument zostanie opublikowany w najbliższych dniach, mStłuczka może zacząć działać już w sierpniu.
Na wdrożenie funkcjonalności trzeba jednak jeszcze chwilę poczekać. To Ministerstwo Cyfryzacji odpowiada za uruchomienie i techniczne przygotowanie modułu. Choć resort nie podał jeszcze konkretnej daty startu, wiadomo, że przepisy są już gotowe. Początkowo planowano, że mStłuczka wejdzie w życie dopiero w październiku 2026 roku, jednak tempo prac legislacyjnych oraz rozwój aplikacji przyspieszyły wdrożenie.
Jak działa mStłuczka?
mStłuczka będzie nowym modułem w aplikacji mObywatel, który pozwoli użytkownikom zgłaszać kolizje drogowe bez konieczności ręcznego wypisywania oświadczeń i bez angażowania funkcjonariuszy policji. Wystarczy kilka kliknięć – aplikacja automatycznie pobierze dane z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, w tym informacje o pojeździe, jego właścicielu oraz ważnej polisie OC.
Kierowca, który brał udział w zdarzeniu, będzie mógł za pomocą telefonu dołączyć zdjęcia z miejsca kolizji oraz przesłać komplet informacji bezpośrednio do ubezpieczyciela sprawcy. Cała procedura została zaprojektowana w sposób intuicyjny – aplikacja przeprowadzi użytkownika przez kolejne kroki, eliminując ryzyko błędów typowych dla ręcznych oświadczeń.
Zgłoszenie bez stresu i bez pomyłek
Nowe rozwiązanie ma przynieść szereg udogodnień. Przede wszystkim eliminuje konieczność posiadania papierowych druków czy szukania gotowych formularzy w internecie. Zgłoszenie kolizji w aplikacji skróci czas formalności i ograniczy błędy wynikające z nieczytelnego pisma czy niedokładnych danych. Co ważne, nie trzeba będzie dzwonić po patrol policji, jeśli nikt nie odniósł obrażeń i strony są zgodne co do okoliczności zdarzenia.
Ministerstwo Cyfryzacji zapowiadało, że mStłuczka ma też uprościć komunikację z ubezpieczycielami. Dane trafią do nich automatycznie, bez konieczności osobistego kontaktu czy wizyty w placówce. To oznacza szybsze wypłaty odszkodowań i mniej biurokracji dla wszystkich stron.
mObywatel się rozrasta, a kierowcy zyskują realne wsparcie
Wprowadzenie mStłuczki to jeden z wielu elementów rozwoju aplikacji mObywatel. Oprócz nowego modułu dla kierowców nowelizacja ustawy przewiduje także wdrożenie cyfrowych legitymacji szkolnych i nauczycielskich, możliwość korzystania z elektronicznego podpisu oraz obecność wirtualnego asystenta, który pomoże w załatwianiu spraw urzędowych.
Kierowcy czekali na ten moment od co najmniej dwóch lat. Zapowiadana jeszcze w 2022 roku funkcjonalność wreszcie ma szansę stać się częścią codziennego życia zmotoryzowanych obywateli. To kolejny krok w kierunku pełnej cyfryzacji usług publicznych, który – jak się wydaje – ma szansę realnie ułatwić życie milionom użytkowników dróg.