Pilne wieści z sejmu. Jest decyzja w sprawie ustawy łańcuchowej

Sejm zdecydował w sprawie weta do ustawy łańcuchowej

W środę wieczorem posłowie głosowali nad odrzuceniem prezydenckiego weta do tzw. ustawy łańcuchowej, która miała wprowadzić zmiany w zasadach trzymania psów na uwięzi. Za ponownym uchwaleniem ustawy opowiedziało się 246 posłów, przeciw było 192, a dwóch wstrzymało się od głosu. Do przełamania weta potrzebna była jednak większość trzech piątych głosów, czyli co najmniej 276 posłów.

Takiej liczby nie udało się osiągnąć, co oznacza, że weto prezydenta Karola Nawrockiego zostało utrzymane w mocy, a ustawa nie wejdzie w życie. Głosowanie wywołało wyraźne podziały w Sejmie i było jednym z kluczowych punktów środowych obrad.

Czym jest ustawa łańcuchowa?

Tak zwana ustawa łańcuchowa dotyczyła zmian w przepisach o ochronie zwierząt, w szczególności psów trzymanych na uwięzi. Projekt zakładał dalsze ograniczenie możliwości trzymania psów na łańcuchach oraz zaostrzenie wymogów dotyczących warunków, w jakich zwierzęta mogą przebywać na posesjach prywatnych.

Zwolennicy nowych przepisów argumentowali, że są one konieczne, by poprawić dobrostan zwierząt i wyeliminować praktyki uznawane za okrutne lub niehumanitarne. Podkreślali, że trzymanie psów na łańcuchach wciąż jest problemem społecznym, który wymaga jednoznacznej reakcji państwa.

Przeciwnicy ustawy wskazywali natomiast, że proponowane rozwiązania są zbyt restrykcyjne, mogą uderzyć w odpowiedzialnych właścicieli i w praktyce będą trudne do wyegzekwowania, zwłaszcza na terenach wiejskich. Wskazywano także na ryzyko nadmiernej ingerencji państwa w życie prywatne obywateli.

Weto prezydenta utrzymane

Prezydent Karol Nawrocki, uzasadniając swoje weto, zwracał uwagę na wątpliwości dotyczące proporcjonalności zaproponowanych rozwiązań oraz ich skutków społecznych. Podkreślał, że ochrona zwierząt jest ważna, ale powinna być realizowana w sposób wyważony i uwzględniający realia życia różnych grup obywateli.

Środowe głosowanie pokazało, że mimo poparcia większości sejmowej, zwolennikom ustawy zabrakło politycznej siły do przełamania weta głowy państwa. Jeżeli temat powróci, będzie to wymagało przygotowania nowego projektu ustawy i ponownego przejścia pełnej ścieżki legislacyjnej. Na razie jednak sprawa została zamknięta, a decyzja Sejmu kończy wielotygodniową debatę wokół tzw. ustawy łańcuchowej.

Eksperci twierdzą, że przed decyzję prezydenta mogą pogorszyć się nastroje społeczne. Historia z ostatnich tygodni pokazuje, że obywatele są skłonni do wyjścia na ulicę, prostestów i manifestacji związanych z dezaprobatą dla decyzji władzy.