Karol Nawrocki podpisał nowelizację ustawy o podatku od spadków i darowizn
Prezydent Karol Nawrocki podpisał nowelizację ustawy o podatku od spadków i darowizn, która zmienia kluczowe zasady rozliczeń po śmierci bliskiej osoby i może uchronić wielu spadkobierców przed kosztownymi błędami.
- zmienia się moment powstania obowiązku podatkowego
- spadkobiercy zyskają więcej czasu i formalnej pewności
- pojawia się możliwość przywrócenia utraconych terminów
- nowe przepisy wejdą w życie już w najbliższych tygodniach
Podatek od spadków po nowemu. Co zmienia podpis prezydenta?
Podpisana przez prezydenta nowelizacja ustawy o podatku od spadków i darowizn wprowadza istotną zmianę filozofii podejścia do rozliczeń spadkowych. Dotychczas wiele osób wpadało w problemy podatkowe, mimo że nie miało realnej możliwości wcześniejszego działania. Nowe przepisy mają to ograniczyć.
Kluczowa zmiana dotyczy momentu, w którym powstaje obowiązek podatkowy. Nie będzie on już automatycznie związany z chwilą śmierci spadkodawcy, lecz z uzyskaniem formalnych dokumentów potwierdzających nabycie spadku. To istotne ułatwienie, szczególnie dla osób, które o spadku dowiadują się po czasie.
Ustawodawca uznał, że obowiązek podatkowy powinien pojawiać się dopiero wtedy, gdy spadkobierca ma realną możliwość działania przed urzędem skarbowym. Ma to zwiększyć poczucie bezpieczeństwa prawnego i ograniczyć przypadki nieświadomego naruszenia przepisów.
Kiedy powstanie obowiązek podatkowy po zmianach
Zgodnie z nowymi zasadami, obowiązek podatkowy będzie powstawał dopiero w momencie uzyskania odpowiedniego dokumentu potwierdzającego dziedziczenie. Może to być prawomocne postanowienie sądu o nabyciu spadku, zarejestrowany akt poświadczenia dziedziczenia albo europejskie poświadczenie spadkowe.
Dotychczas sytuacja była znacznie bardziej problematyczna. Obowiązek podatkowy pojawiał się automatycznie z chwilą śmierci spadkodawcy, nawet jeśli spadkobierca nie miał jeszcze wiedzy o spadku lub nie mógł go formalnie potwierdzić. W praktyce prowadziło to do licznych sporów z fiskusem.
Nowe rozwiązanie ma zlikwidować tę lukę. Spadkobierca będzie mógł rozpocząć rozliczenia podatkowe dopiero wtedy, gdy formalnie stanie się stroną postępowania i uzyska dokumenty umożliwiające kontakt z urzędem skarbowym.
Przeczytaj także: https://www.biznesinfo.pl/bez-limitow-dochodowych-swiadczenia-z-mops-u-dla-wszystkich-sm-swkt-181225
Przywrócenie terminów i większa ochrona najbliższej rodziny
Nowelizacja przewiduje również możliwość przywrócenia terminu na zgłoszenie nabycia spadku lub darowizny. To szczególnie ważne dla członków najbliższej rodziny, którzy korzystają ze zwolnienia podatkowego, ale dotąd tracili je bezpowrotnie w razie spóźnienia.
Po zmianach podatnik będzie mógł złożyć wniosek o przywrócenie terminu, jeśli wykaże, że jego niedochowanie nastąpiło bez jego winy. Oznacza to większą elastyczność i szansę na uniknięcie opodatkowania w sytuacjach losowych lub niezależnych od spadkobiercy.
Co więcej, ustawa umożliwia wzruszenie decyzji odmownej urzędu skarbowego, jeśli sąd administracyjny przywróci termin zgłoszenia. W praktyce daje to realne narzędzia obrony przed niekorzystnymi decyzjami fiskusa i zwiększa ochronę podatników.
