Jutro pogrzeb Tomasza Knapika. Syn ma tylko jedną, ważną prośbę
6 września w wieku 77 lat odszedł Tomasz Knapik. Pożegnanie zmarłego odbędzie się jutro na Starych Powązkach. W związku z uroczystością syn lektora ma jedną, piękną prośbę.
Tomasz Knapik był jednym z najbardziej znanych i cenionych głosów w Polsce. O jego śmierci poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych syn Maciej Knapik. Dziennikarz wyjawił także szczegóły pogrzebu. Poza podziękowaniem za wsparcie, w swoim wpisie poprosił także fanów zmarłego taty o wzruszający gest.
Znane są szczegóły pogrzebu Tomasza Knapika
- Jeśli przyjdziecie, proszę rozważcie, by zamiast kwiatów – wpłacić datek na uratowanych ostatnio nieszczęśników. Jeśli nie możecie być z nami, też warto im pomóc - napisał na Instagramie Maciej Knapik i poprosił o wsparcie dla uchodźców z Afganistanu.
Przy okazji poinformował, że uroczystości żałobne odbędą się 13 września (jutro) o godzinie 13:00 na Wojskowych Powązkach. Niecałe dwie godziny później lektor spocznie w grobie rodzinnym.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Maciej Knapik podziękował także za wsparcie, jakie otrzymał w ostatnich dniach oraz współczucie dla całej rodziny. Tomasz Knapik miał wielu fanów, którzy okazali mu niezwykły szacunek i wdzięczność za wieloletnią pracę głosem i dla których wiadomość o jego śmierci była szokiem. Lektora pożegnało także wiele gwiazd show-biznesu.
Tomasz Knapik nie żyje
Tomasz Knapik zmarł we poniedziałek 6 września dziesięć dni przed swoimi 78. urodzinami. Był polskim lektorem radiowym, filmowym i telewizyjnym oraz wykładowcą akademickim. Prywatnie spełniał się jako ojciec i dziadek. Jak zdradził jego syn, przez ostatnie dwa miesiące Knapik walczył z ciężkim kryzysem chorobowym, którego nie udało mu się pokonać.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Wszystko stało się tuż po ślubie Julii Królikowskiej. Państwo młodzi pomknęli na czerwonym świetle
Piotr Kołomycki pokazał, jakie jedzenie dostał w Pendolino. Było obrośnięte pleśnią
Program Rachonia nagle został przerwany. Widzowie ujrzeli Andrzeja Dudę składającego wieniec
Źródło: Facebook