Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Jest potwierdzenie z Wielkiej Brytanii. Wsparcie dla polskiego wojska jeszcze w tym tygodniu
Michał Pokorski
Michał Pokorski 15.09.2025 21:06

Jest potwierdzenie z Wielkiej Brytanii. Wsparcie dla polskiego wojska jeszcze w tym tygodniu

Jest potwierdzenie z Wielkiej Brytanii. Wsparcie dla polskiego wojska jeszcze w tym tygodniu
fot. wojskopolskie.pl (zdjęcie ilustracyjne)

Rosyjskie drony nad Polską zszokowały demokratyczny świat i rozpoczęły poważną eskalację na linii NATO-Rosja. W ramach odpowiedzi Sojusz Północnoatlantycki zdecydował się wzmocnić ochronę naszego nieba. Teraz na przełomowy krok zdecydowała się także Wielka Brytania. Lotnictwo RAF-u nad Polską jeszcze w tym tygodniu.

Rosyjskie drony nad Polską zszokowały demokratyczny świat

Obecna sytuacja międzynarodowa jest wyjątkowo napięta i budzi ogromny niepokój nie tylko w Polsce, ale w całej Europie. Nocny nalot rosyjskich dronów z 9 na 10 września stał się wydarzeniem bez precedensu – po raz pierwszy od zakończenia zimnej wojny tak realne stało się widmo otwartego konfliktu zbrojnego w Europie Środkowo-Wschodniej. Fakt, że bezzałogowe maszyny naruszyły polską przestrzeń powietrzną, uświadomił wszystkim, jak kruche jest bezpieczeństwo regionu oraz jak łatwo prowokacje mogą przerodzić się w eskalację na dużo większą skalę.

ZOBACZ: Weto ws. 800+ dla Ukraińców. Polacy wydali jednoznaczny wyrok

Ten akt agresji ze strony Rosji spotkał się ze zdecydowaną i natychmiastową reakcją całej społeczności międzynarodowej. Polska, traktując sytuację z najwyższą powagą, zdecydowała się uruchomić artykuł 4. Traktatu Północnoatlantyckiego, który przewiduje konsultacje sojuszników w razie zagrożenia bezpieczeństwa któregokolwiek z państw członkowskich. Równocześnie nasz kraj zażądał zwołania nadzwyczajnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ, by sprawa rosyjskiej prowokacji stała się przedmiotem debaty na forum światowym. Był to jasny sygnał, że Polska nie tylko broni swoich granic, ale także domaga się solidarności i jasnego stanowiska ze strony wspólnoty międzynarodowej.

Poprosiliśmy o zwołanie posiedzenia, aby zadeklarować, że niebo nad Polską zostało celowo naruszone przez Rosję. 19 rosyjskich dronów wojskowych przeleciały nad terytorium Ukrainy i Białorusi naruszyły naszą przestrzeń powietrzną, przekraczając granicę Polski, NATO oraz Unii Europejskiej. Takie incydenty miały miejsce wcześniej, ale tym razem mamy pewność, że to był pierwszy raz od rozpoczęcia inwazji na Ukrainę, gdy polska integralność została celowo naruszona w takiej bezprecedensowej sprawie. Wiemy, że nie było to pomyłki - powiedział wczoraj Marcin Bosacki na forum ONZ.

NATO zareagowało szybko i stanowczo. Sojusz zdecydował o wzmocnieniu wschodniej flanki, uznając, że naruszenie przestrzeni powietrznej jednego z państw członkowskich jest sprawą całego sojuszu. 

W ramach podjętych działań zapowiedziano wsparcie Polski poprzez zwiększoną obecność sojuszniczych samolotów oraz rozlokowanie najnowocześniejszych systemów obrony powietrznej. Celem jest nie tylko skuteczna ochrona terytorium naszego kraju, ale także wysłanie jasnego komunikatu do Moskwy, że każda kolejna próba agresji spotka się z jednoznaczną odpowiedzią. Ta solidarność pokazuje, że w obliczu zagrożenia NATO pozostaje jednością, a bezpieczeństwo jednego członka oznacza bezpieczeństwo całej wspólnoty.

Sojusznicy wspierają ochronę polskiego nieba

W odpowiedzi na ostatnie wydarzenia i zagrożenia związane z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej sojusznicy z NATO zaczęli podejmować konkretne kroki, aby wzmocnić bezpieczeństwo naszego kraju. Pomoc jako zadeklarowali m.in. Czesi, którzy skierowali do Polski własne siły, podkreślając solidarność sąsiedzką w obliczu rosnącego ryzyka. Niedługo później podobne deklaracje napłynęły z Berlina – Niemcy zapowiedzieli współdziałanie w zakresie obrony powietrznej oraz wsparcie techniczne i logistyczne. Te decyzje wyraźnie pokazały, że Polska nie jest pozostawiona sama sobie i może liczyć na szybkie wsparcie partnerów.

Na tym jednak nie koniec. W piątek ogłoszono, że do działań dołączają również Brytyjczycy, którzy podjęli przełomową decyzję o skierowaniu nad Polskę myśliwców RAF. Co wiadomo o zapowiadanych działaniach?

ZOBACZ: Weto ws. 800+ dla Ukraińców. Polacy wydali jednoznaczny wyrok

Myśliwce RAF-u nad Polską

W poniedziałek rząd Wielkiej Brytanii ogłosił decyzję o skierowaniu myśliwców RAF nad polską przestrzeń powietrzną. Maszyny typu Typhoon mają wziąć udział w misjach obronnych w ramach operacji NATO „Wschodnia Straż”, której głównym celem jest przeciwdziałanie rosyjskim prowokacjom. To reakcja na ostatni incydent, kiedy rosyjskie drony w niebezpieczny sposób naruszyły terytorium Polski, stwarzając realne zagrożenie dla bezpieczeństwa całego regionu.

Brytyjczycy dołączą do sił sojuszniczych, w których znajdują się już jednostki powietrzne z Niemiec, Francji oraz Danii. Wspólna obecność lotnictwa kilku państw NATO ma zapewnić dodatkową ochronę przestrzeni powietrznej i wysłać jasny sygnał o jedności sojuszu. Pierwsze loty brytyjskich myśliwców nad Polską mają rozpocząć się jeszcze w tym tygodniu.

W komunikacie podkreślono, że „Wielka Brytania pozostaje niezachwiana w swoim zobowiązaniu do obrony każdego centymetra terytorium państw członkowskich NATO”. Sama operacja „Wschodnia Straż”, ogłoszona kilka dni wcześniej przez sekretarza generalnego NATO Marka Rutte i generała Alexusa Grynkewicha, ma w najbliższym czasie znacząco zwiększyć zdolności obronne na wschodniej flance sojuszu, koncentrując się szczególnie na bezpieczeństwie Polski.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News