Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Jarosław Kaczyński złożył obietnice rolnikom i zapowiedział obowiązek w każdej gminie
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 10.10.2021 12:13

Jarosław Kaczyński złożył obietnice rolnikom i zapowiedział obowiązek w każdej gminie

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
AGENCJA SE/East News

PiS - na czele z Jarosławem Kaczyńskim - walczy o głosy rolników w zbliżających wyborach parlamentarnych. - Polski rolnik bardzo wiele swoich produktów będzie mógł sprzedawać bezpośrednio, do 100 tys. zł rocznie bez podatku, mówił prezes PiS na prezentacji założeń Polskiego Ładu. Padły deklaracje o dopłatach nawet 300 euro na każdy hektar.

W sobotę Jarosław Kaczyński zdecydował się na skierowanie kilku słów w stronę rolników. - Chodzi o to, by na wsi i w małych miastach było bezpiecznie - powiedział z mównicy prezes PiS.

Dodawał jednocześnie, że partia rządząca chce, by w dekadę zeszły duże zmiany. - W ciągu 10 lat wsie i małe miasta zyskają bardzo dużo. I to posłannictwo zrealizujemy - mówił Jarosław Kaczyński.

Z ust prezesa padły duże obietnice. Rolnicy zagłosują na PiS skuszeni wizją dobrobytu i wysokich dopłat?

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

PiS składa obietnice rolnikom

- Znaczące dopłaty dla tych, którzy będą chcieli dokonać restrukturyzacji niewielkiego gospodarstwa rolnego - to jedna z deklaracji, jakie w sobotę w czasie prezentacji rolniczych założeń Polskiego Ładu złożył Jarosław Kaczyński.

Rolnicy to jedna z grup społecznych, która zaczęła odwracać się od PiS. - Trzeba skończyć z fikcją, że Prawo i Sprawiedliwość reprezentuje wieś. Ich zapleczem są wątpliwej jakości biznesmeni, którzy na rolnikach się dorabiają i dostarczają im maszyny, które stanowią "ustawki" i mają udawać dobrobyt polskiej wsi - mówił jeszcze w sierpniu w czasie dużych protestów lider Agrounii Michał Kołodziejczak.

Wydaje się, że strata wsi to dla PiS duży problem. Jarosław Kaczyński oraz cała partia starają się pokazać, że dzięki Polskiemu Ładowi rolnicy zyskają dużo.

Prezes Kaczyński dopłaty obiecuje również osobom uprawiającym role, które "będą chciały podjąć zieloną produkcję". Grono osób mogących liczyć na finansową pomoc jest jednak jeszcze szersze.

Targowiska, dopłaty, łatwiejsza sprzedaż

Jednym z najczęstszych argumentów w czasie protestów rolników jest fakt, że rolnik zarabia na swoich produktach zdecydowanie mniej niż sklepy windujące ceny. PiS wskazuje, że znalazło na to rozwiązanie.

Partia rządząca obiecuje maksymalne skrócenie łańcucha dostaw. - Polski rolnik bardzo wiele swoich produktów będzie mógł sprzedawać bezpośrednio - mówił w sobotę Jarosław Kaczyński.

Dodatkowo prezes PiS zapowiedział, że pojawi się nowy samorządowy obowiązek. - W gminach, gdzie będzie obowiązek stworzenia odpowiednich targowisk, także w większych miastach - powiedział z mównicy polityk.

Wicepremier był w pełni popierany przez szefa rządu Mateusza Morawieckiego. - Polski rolnik nie jest w niczym gorszy od rolnika niemieckiego czy francuskiego - mówił premier.

Nawet 300 euro dopłaty

Potwierdzeniem tych słów wydaje się wskazanie, że polscy rolnicy będą mogli liczyć na dopłaty liczone w euro, a nie polskim złotym. Jarosław Kaczyński wprost stwierdził, że PiS chce wyrównać, względem do UE, dopłaty do produkcji.

- Dla niektórych, na przykład dla tych, którzy będą korzystać z dopłat zapewniających dobrostan zwierząt, będą znacznie wyższe. Będą oni dostawać ponad 300 euro na hektar - zadeklarował prezes PiS. Ma się to stać jeszcze w ciągu obecnej perspektywy budżetowej.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: twitter.com, radiozet.pl