Jarosław Kaczyński zapowiada wzmocnienie granicy. Rząd reaguje na obecność wagnerowców na Białorusi
Jarosław Kaczyński odniósł się w środę na konferencji prasowej do panującej sytuacji na Białorusi. - W związku z obecnością Grupy Wagnera na Białorusi została podjęta decyzja o zwiększeniu sił stale obecnych na granicy, a także o rozbudowaniu różnego rodzaju umocnień chroniących granicę – zapowiedział wicepremier i szef PiS Jarosław Kaczyński.
MON zapowiada stanowcze kroki
Jarosław Kaczyński zapowiedział wzmocnienie granicy polsko-białoruskiej. Dodał, że sytuacja na wschodzie może oznaczać „nową fazę wojny hybrydowej”. Z kolei szef Ministerstwa Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak podkreślał, że zagrożenie potęguje demoralizacja Grupy Wagnera, która zasłynęła z brutalnych działań w Ukrainie.
- Sądzimy, że to będzie około 8 tys. żołnierzy. To element, który jest groźny dla Ukrainy i jest potencjalnie groźny dla Litwy i może być groźny dla nas. Może oznaczać nową fazę wojny hybrydowej. W związku z tym zostały podjęte decyzje odnoszące się do wzmocnienia naszej obrony granicy wschodniej - powiedział Jarosław Kaczyński.
Zabójstwo 27-letniej Polki w Grecji. Tajemnicze słowa Krzysztofa Rutkowskiego o "wymianie"Jarosław Kaczyński zapowiada wzmocnienie granicy
Jarosław Kaczyński zapewnił, że wzmocnienie granicy ma być poważne. Nie padły jednak żadne konkretne liczby.
- Będziemy przygotowani na odparcie ataków nawet tak groźnej i zdeterminowanej grupy - mówił wicepremier. Zaznaczył również, że szansa ataku na Polskę z kierunku Białorusi jest na dzień dzisiejszy oceniana jako „mało prawdopodobna”.
- Kiedy dwa lata temu Premier Kaczyński odpowiadał za bezpieczeństwo w rządzie, podczas wojny hybrydowej, kiedy to ze strony białoruskiej atakowano granicę Polski, my podjęliśmy działania i zapewniliśmy bezpieczeństwo. Teraz też podejmujemy nowe kroki, aby wzmocnić granicę - dodał Mariusz Błaszczak.
Minister podkreśla
Minister Błaszczak podkreślił również, że za bezpieczeństwo naszych granic na wschodzie odpowiada przede wszystkim Straż Graniczna oraz Wojsko Polskie. Jak zaznaczył, teraz natężenie działań na granicy ma być jeszcze większe.
- Ogrodzenie tymczasowe zostało wykonane przez wojska inżynieryjne, teraz mamy już ogrodzenie stałe, ale jest ono także wzmacniane przez patrole wojskowe i tak będzie. Będzie większe natężenie tych działań, związane jest ono z zagrożeniami, jakie niesie ze sobą przerzucenie Grupy Wagnera na Białoruś - zaznaczył szef MON.
