Jacek Kurski o testach na COVID-19 i opozycji. "TVP stała się narracyjnym bastionem polskiej racji stanu"

Chaos wokół testów Jacka Kurskiego

W wywiadzie dla tygodnika "Sieci" Jacek Kurski próbował tłumaczyć się z zamieszania wokół testów na obecność koronawirusa. Zdaniem prezesa TVP doszło do oszustwa. Test PCR wykonany 13 grudnia miał bowiem zostać potraktowany jako początek jego choroby, a w rzeczywistości był to jej koniec.

- Izolację, którą w związku z tym należy liczyć przed tą datą, bezczelnie liczą [media, które to nagłośniły - przyp. red.] po niej. Warto wyjaśnić rzecz dla tej sprawy fundamentalną (ta wiedza nie jest powszechna, sam tego nie widziałem): testy PCR wykazują śladowe ilości wirusa jeszcze przez wiele miesięcy po przebytej chorobie - wskazał szef TVP.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Chaos związany z testami Jacka Kurskiego ujawnił Onet. Z doniesień portalu wynika, że prezes TVP miał otrzymać dwa pozytywne wyniki - pierwszy 13, a drugi 14 grudnia 2021 r. Następnego dnia Jacek Kurski opuścił izolację domową. Zgodę na zakończenie kwarantanny wydał lekarz ze szpitala MSWiA w Warszawie, który uznał prezesa TVP za ozdrowieńca.

Onet donosi, że Jacek Kurski przebywał w izolacji zaledwie 40 godzin, podczas gdy przepisy wspominają o 10 dniach. Co więcej, chory na COVID-19 miał polecieć na konkurs Eurowizji Junior do Paryża, o czym pisaliśmy tutaj.

Jacek Kurski próbował bronić się przed dziennikarzami, którzy zarzucali mu stwarzanie zagrożenia epidemicznego i łamanie zasad reżimu sanitarnego. W tym celu umieścił w internecie dokumentację medyczną. Przez przypadek ujawnił także swój numer telefonu.

Jednak na początku stycznia 2022 r. Onet ustalił, że ktoś wykasował prawdziwy numer Jacka Kurskiego z jego konta w rządowej bazie, gdy prezes TVP otrzymał pozytywny wynik testu. Sytuacja miała powtórzyć się przy kolejnym badaniu pod kątem obecności koronawirusa.

Kurski o "monopolu informacyjnym obozu III RP". To TVP realizuje "polską rację stanu"

Tygodnik "Sieci" reklamuje wywiad z Jackiem Kurski jako "wyjątkowy" nie tylko z powodu nowych informacji na temat jego choroby. W trakcie rozmowy prezes TVP zdradził także, dlaczego opozycja chce go upokorzyć. 

Jacek Kurski stwierdził, że w tym kontekście kluczowe było "przełamanie monopolu informacyjnego obozu III RP". Jego zdaniem doszło do tego “na początku jego prezesury”.

- TVP stała się narracyjnym bastionem polskiej racji stanu, co w sytuacji jednostronnego i kłamliwego przekazu zaangażowanych w spór polityczny licznych mediów, często należących do zagranicznego kapitału, stało się jedyną możliwą w praktyce formą uratowania elementarnego pluralizmu, a tym samym demokratycznego wyboru Polaków - przekonywał Jacek Kurski.

Jednak zarówno obywatele, jak i eksperci mają coraz więcej wątpliwości co do rzetelności i obiektywizmu telewizji publicznej. O tym, jaką miażdżącą opinię wydała Rada Etyki Mediów w sprawie serialu TVP3 "Mroczne Dzielnice" można przeczytać w tym artykule.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Dramatyczny wzrost cen pochówku i kremacji. Podwyżki o nawet 1200 złotych

• Nie żyje Małgorzata Zarychta-Surówka. Polska polityk miała 57 lat

• Mazowsze. 32-latek zabił swoją teściową. To jej ciało znaleziono w sobotę w lesie

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected] źródło: wp.pl, onet.pl