Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Jacek Jaworek wyszedł z ukrycia? W akcji kilkudziesięciu policjantów po niepokojącym zgłoszeniu
Bartłomiej Cieślak
Bartłomiej Cieślak 15.08.2021 22:02

Jacek Jaworek wyszedł z ukrycia? W akcji kilkudziesięciu policjantów po niepokojącym zgłoszeniu

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
materiały policyjne

Policja bardzo poważnie potraktowała zgłoszenie, jakie przyszło ws. Jacka Jaworka z Zagorzyc na Podkarpaciu. Jeden z mieszkańców widział ponoć w lesie mężczyznę bardzo przypominającego mężczyznę poszukiwanego za morderstwo trzech osób.

W nocy z 9 na 10 lipca w Borowcach Jacek Jaworek zastrzelił swojego brata Janusza, bratową Justynę i ich 17-letniego syna Jakuba. Przed masakrą zdołał ocalić się jedynie drugi syn pary, 13-letni Gianni.

Morderca zbiegł z miejsca zdarzenia i słuch po nim zaginął. Od tamtej pory policja ściga sprawcę, nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Policja otrzymała w tej sprawie tysiące zgłoszeń, ale jak to zawsze w podobnych przypadkach bywa, zdecydowana większość z nich jest nic nie warta.

Tym razem było jednak inaczej i policja natychmiast zareagowała, wysyłając do akcji kilkudziesięciu funkcjonariuszy. Zgłoszenie przyszło z Zagorzyc pod Sędziszowem Małopolskim na Podkarpaciu.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Jeden z mieszkańców twierdził, że w okolicznym lesie widział grzybiarza bardzo przypominającego poszukiwanego Jacka Jaworka. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, przeczesywali każdy centymetr lasu, jednak ostatecznie nie udało się znaleźć mężczyzny ani żadnych tropów.

Dlaczego tym razem policja tak zareagowała? Po pierwsze, jedna z hipotez zakłada, że Jaworek ukrywa się w miejscu, w którym nie ma innych ludzi, najprawdopodobniej w lesie. Po drugie, kilka tygodni temu podobne zgłoszenie wpłynęło na policję w oddalonym o godzinę drogi od Zagorzyc Tarnobrzegu.

Zarówno poprzednie, jak i obecne zgłoszenie nie zostało jednak przez policje potwierdzone. Pozostaje więc pytanie, czy Jacek Jaworek faktycznie ukrywa się na Podkarpaciu, czy może w okolicy znajduje się grzybiarz, który przypomina mordercę z Borowców.

Wielu ekspertów twierdzi z kolei, że Jacek Jaworek może już nie żyć. Targany wyrzutami sumienia bądź strachem przed ucieczką i złapaniem przez policję mógł targnąć się na swoje życie. Inni uważają, że może być już za granicą. Prawda nie jest znana i być może nigdy jej nie poznamy.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: Fakt

Tagi: policja