Atak hakerów w Biełgorodzie. Na paragonach wydrukowano prawdziwe informacje o wojnie w Ukrainie
Atak hakerów na kasy fiskalne w rosyjskim Biełgorodzie. Na paragonach drukowanych przez kelnerów pojawiała się informacja "Zatrzymajcie wojnę! Ratujcie swoje dzieci!". To już kolejny raz, gdy haktywiści przełamali cenzurę w Rosji i rozpowszechnili prawdziwe informacje o wojnie w Ukrainie.
Rosyjska cenzura objęła już wszystkie dziedziny życia i na dobre zafałszowała rzeczywistość. Podczas gdy w Ukrainie codziennie mordowani są niewinni ludzie, większość Rosjan nie zdaje sobie sprawy z okrucieństw, za którymi stoi ich przywódca, Władimir Putin i wierzy w opowieści o "specjalnej operacji".
Brutalna inwazja zszokowała cały świat i jak nigdy wcześniej zjednoczyła osoby sprzeciwiające się bezsensownym zbrodniom wojennym. Swoją własną wojnę wypowiedzieli Kremlowi hakerzy, którzy co rusz wymyślają nowe, zaskakujące sposoby na utrudnienie życia reżimowi w Moskwie.
Paragony prawdy w Biełgorodzie
Ukraiński dziennikarz Wiktor Kowalenko pokazał w mediach społecznościowych zdjęcie paragonu z rosyjskiego miasta Biełgorod nieopodal granicy z Ukrainą.
Na rachunku zamiast nazw dań widnieją jednak komunikaty "Zatrzymajcie wojnę! Ratujcie swoje dzieci!". Na samym dole, gdzie ukazuje się ostateczna kwota do zapłaty, umieszczony jest natomiast tekst "Krwawe pieniądze".
Hackers who support #Ukraine broke the software of the Russian POS terminals used in #restaurants in Belgorod city. Now the local waiters can print bills only with messages "Stop war! Save your children!" and "Bloody money". pic.twitter.com/BgWbbGDWco
— Victor Kovalenko (@MrKovalenko) March 21, 2022
Jak się okazuje, nietypowe paragony to sprawa hakerów, którzy zaatakowali systemy fiskalne w całym mieście. W ten sposób chcieli przechytrzyć rosyjską cenzurę i poinformować zwykłych Rosjan o horrorze, jaki dzieje się w Ukrainie.
Hakerzy wypowiadają wojnę Rosji
To nie pierwsza akcja hakerów na terenie Rosji. Podobne działania mają miejsce praktycznie od samego początku wojny w Ukrainie.
Najbardziej znana grupa hakerska, Anonymous, wypowiedziała Kremlowi cyberwojnę i jeszcze pod koniec lutego zaatakowała bazę danych serwisu internetowego Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej. Haktywiści kilkukrotnie wyłączyli też, m.in. stronę internetową prezydenta Władimira Putina i propagandowe serwisy informacyjne. W spektakularny sposób przerwano również transmisję meczu siatkarskiej Ligi Mistrzów w rosyjskiej telewizji, by wyemitować nagranie pokazujące prawdę o wojnie w Ukrainie. Ostatnio kolektyw zakłócił wystąpienie rosyjskiego prezydenta na stadionie Łużniki z okazji 8. rocznicy aneksji Krymu. Z kolei dziś podano, że hakerzy wydrukowali ponad 100 tys. kopii komunikatów z prośbą do rosyjskich użytkowników, aby nie wierzyli w oficjalne przekazy dotyczące sytuacji w Ukrainie i rozesłali je, włamując się do drukarek.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Doradca MSW Ukrainy: dni Łukaszenki są policzone. "Oszukał Putina", zostanie usunięty?
Szwedzkie media: Putin boi się zamachu, przemawiał z oszklonej klatki
Putin chciał zbudować "twierdzę Rosji". WSJ: plan nie wypalił
Źródło: o2.pl