Fatalne wieści dla wielu seniorów. Te osoby nie dostaną w tym roku 14. emerytury, zasady są jasne
W tym roku rząd będzie miał dla wielu emerytów zarówno dobrą jak i złą wiadomość. Z całą pewnością spora grupa ucieszy się z podwyżek po marcowej waloryzacji, które mimo iż będą raczej stosunkowo małe, to zawsze sprawią drobną przyjemność. Okazuje się jednak, że wielu seniorów straci pieniądze w związku z 14. emeryturą. Przepisy mówią jasno.
14. emerytura nie dla wszystkich seniorów
Marcowa waloryzacja według wszelkich wyliczeń nie będzie tak duża jak zeszłoroczna. Seniorzy mogą liczyć na podwyżki rzędu ok. 100 zł brutto. Ostateczne decyzje i wskaźnik waloryzacji poznamy jednak w najbliższych tygodniach. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że będzie to 5,82 proc. Mimo iż świadczenia wzrosną, to dla wielu emerytów może oznaczać to kłopoty w związku z wypłatą 14. emerytury. Należy pamiętać, że limit emerytury uprawniający do tego dodatku w pełnej wysokości nie podlega waloryzacji.
Polacy zobaczyli, co budują nad Bałtykiem i się zaczęło. W sieci aż huczy, zdjęcie obiegło cały krajZłe wieści dla emerytów w sprawie "czternastek"
Przez to, że limit emerytury uprawniający do "czternastki" nie podlega waloryzacji, z roku na rok część seniorów będzie dostawać mniej pieniędzy.
Rok temu dodatek wynosił tyle, ile obecna emerytura minimalna, czyli 1780,96 zł. Przysługiwał jednak w pełnej kwocie tym seniorom, których emerytura lub renta nie przekroczyła kwoty 2900 zł. W tym roku nawet kilkaset tysięcy osób może stracić pieniądze. Marcowa waloryzacja powiększy emeryturę, jednak zmniejszy wypłatę dodatku.
Ci emeryci nie dostaną 14. emerytury
Seniorzy, którzy obecnie pobierają 2900 zł emerytury i więcej, muszą spodziewać się sporych zmian i niższych wypłat z tytułu 14. emerytury. Ten dodatek w 2025 roku ma wzrosnąć do kwoty 1884,61 zł brutto. Pełną wypłatę otrzymają jednak tylko ci seniorzy, których emerytura lub renta po waloryzacji nie przekroczy wspomnianego progu 2900 zł.
Osoby, których emerytura będzie wyższa, powinny spodziewać się niższych "czternastek". Po przekroczeniu limitu ZUS wypłaci dodatek, jednak w odpowiednio zmniejszonej wysokości. Z kolei emeryci, którzy pobierają świadczenia wyższe niż 4500 zł brutto o wypłacie "czternastek" mogą zupełnie zapomnieć.
Rząd zapewnia, że nie ma tematu likwidacji dodatków dla emerytów.
Lewica stoi na stanowisku, że nie można zaciskać pasa na najchudszych brzuchach. Nie można zaczynać żadnych cięć, żadnych ograniczeń od podstawowych potrzeb Polek i Polaków - podkreślała minister rodziny Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.