Dziennikarz zapytał Karola Nawrockiego o szczepienia. Odpowiedź to czysta kompromitacja
Karol Nawrocki traci poparcie – najnowszy sondaż pokazuje, że coraz wyraźniej oddala się od Rafała Trzaskowskiego w wyścigu prezydenckim. Przyczyn jest wiele, ale najbardziej uderzające są jego kontrowersyjne wypowiedzi, które budzą sprzeciw opinii publicznej. Podczas niedawnego spotkania z wyborcami prezes IPN po raz kolejny zaskoczył stanowiskiem w kwestii zdrowia Polaków, wywołując burzę w debacie publicznej. Czy te słowa przypieczętują jego polityczny los?
Karol Nawrocki ze słabszym wynikiem na trzy miesiące przed wyborami
Z najnowszego sondażu IBRiS, przeprowadzonego na zleceniu Onetu, wynika, że Karol Nawrocki przestaje dotrzymywać kroku Rafałowi Trzaskowskiemu i traci zaufanie wyborców. Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta może pochwalić się poparciem na poziomie 43,5 procenta, a “kandydat obywatelski” wspierany przez PiS tylko 33,2 proc., co oznacza dla niego spadek o 5,3 pkt proc. w porównaniu z poprzednim, styczniowym badaniem. W rankingu zaufania Karol Nawrocki uplasował się dopiero na 5. pozycji, kolejno za: Rafałem Trzaskowskim, Andrzejem Dudą, Mateuszem Morawieckim i Donaldem Tuskiem.
Te osoby mogą zapomnieć o spadku. Ogromne zmiany w dziedziczeniuKontrowersje wokół kampanii wyborczej Karola Nawrockiego
Trudno jednoznacznie stwierdzić, co budzi obawy wyborców, ale nie bez znaczenia są kontrowersyjne elementy kampanii Karola Nawrockiego. W jednym z ostatnich odcinków programu publicystycznego “Układ Zamknięty” Gońca na kanale YouTube dziennikarze Radosław Gruca i Wojciech Mulik analizowali przypadek pewnego nagrania. Na nim miłośnik sportu i bokserskich treningów Karol Nawrocki prezentował sparing z dzieckiem. To miał być jedynie element kampanii promujący zdrowy tryb życia, ale nie można się oprzeć wrażeniu, że specjaliści od PR zawiedli.
Ja mam spore wątpliwości, że kandydat na prezydenta – nieważne jakie to byłoby dziecko i że to tylko sparing – czy powinien wrzucać jakieś filmiki, kiedy bije się z dzieckiem – stwierdził dziennikarz Gońca Wojciech Mulik w programie “Układ Zamknięty”.
Niedawno znów doszło do incydentu na spotkaniu Karola Nawrockiego z wyborcami. W kontekście bulwersujących decyzji Donalda Trumpa wypowiedź prezesa IPN niebywale podburzyła internautów. Jednakże tematem nie była Ukraina czy obronność NATO, a kwestia ochrony zdrowia Polaków – jakby nie patrzeć, głównie zdrowia dzieci.
Karol Nawrocki nie gryzł się w język. "Jestem przeciwko"
W ostatnich tygodniach Karol Nawrocki nie stronił od trudnych tematów, ale też nie ważył przy nich słów. Bezrefleksyjnie stwierdził na jednym z wieców wyborczych, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski “zachowuje się nieprzyzwoicie wobec Polski”, za co płaci swoją karę, bo przecież znieważył sprzymierzeńca. Rzucił także, iż jest zawiedziony Zełenskim, ale to niewiele zmienia w kwestii jego podejścia do negocjacji w sprawie pokoju.
Co do prezydenta Donalda Trumpa – Nawrocki ani go nie poparł, ani też tym bardziej nie sprzeciwił się jego poglądom. Prezes IPN stwierdził tylko, że “poetyka Trumpa” nie jest także jego poetyką.
Ale na spotkaniu z wyborcami na Śląsku kandydat wspierany przez PiS udowodnił, że niekiedy zbiega się poglądami z przywódcą USA. Portal tarnogórski.info zamieścił w sieci nagranie, z którego poznajemy stanowisko Karola Nawrockiego w kwestii obowiązkowych szczepień. Jego wypowiedź okazała się tak omyłkowa, że niemal natychmiast doczekała się odpowiedzi byłego ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza.
Jestem przeciwko przymusowym szczepieniom, zwłaszcza ludzi dorosłych, ale także dzieci, z wyłączeniem tylko tych chorób, które są zagrożeniem generalnym dla populacji, znamy przypadek szczepień na palio i choroby Heinego-Mediny, takie jest moje stanowisko – mówił Karol Nawrocki.
Pytanie do Nawrockiego padło w kontekście decyzji Donalda Trumpa o przywróceniu do służby amerykańskich żołnierzy, którzy odmówili szczepienia przeciw COVID-19.
Uznaję, że ci, którzy byli zmuszeni, przymuszani do zaszczepienia, zostali w jakikolwiek sposób skrzywdzeni, powinni zostać przeproszeni, mogą liczyć na moje wsparcie – dodał kandydat PiS na prezydenta.
Wypowiedź Karola Nawrockiego skomentował na platformie X lekarz i były minister Bartosz Arłukowicz. Zauważył, że nie ma szczepień na “palio”.
Pan Karol jest przeciw szczepieniom. Panie Karolu. Na palio nikt nikogo nie chce szczepić.
Palio jest toskańskim festynem z wyścigami konnymi. Jeśli zaś chodzi o polio, to faktycznie poważne wirusowe zakażenie, określane inaczej jako Choroba Heinego-Medina.
Dzięki przymusowym szczepieniom w Polsce choroba ta została praktycznie wyeliminowana, a ostatni przypadek jej wystąpienia odnotowano w połowie lat 90. Polska jest więc uznana krajem wolnym od polio. Czy faktycznie chcemy, by obowiązkowe szczepienia zniknęły?
Czytaj także: Ogromne oszustwa na "chemię z Niemiec". Jak się przed nimi chronić?
