Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Dziecko było świadkiem przemocy, wezwało policję. Mężczyzna powinien od dawna siedzieć w więzieniu
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 13.09.2022 16:36

Dziecko było świadkiem przemocy, wezwało policję. Mężczyzna powinien od dawna siedzieć w więzieniu

Dziecko widziało, jak tata bije mamę, zadzwoniło na policję. Okazało się, że mężczyzna powinien siedzieć w więzieniu
(zdjęcie ilustracyjne) KWP Białystok

Dzielny syn nie chciał pozwolić, by ojciec dalej krzywdził matkę i zadzwonił na policję z krótkim komunikatem. Policjanci z Bartoszyc (woj. warmińsko-mazurskie) wiedzieli, że liczy się każda minuta. 35-letni mąż i ojciec odpowie nie tylko za przemoc domową. Chłopiec pomógł doprowadzić do więzienia poszukiwanego przestępcę.

Dziecko wiedziało, że nie jest w stanie samodzielnie obronić mamę oraz rodzeństwo przed agresywnym tatą. Do głowy przyszedł pomysł, który zakończył się sukcesem. Szukanie pomocy było aktem niesamowitej odwagi.

W czwartek wieczorem w jednym z domów w Bartoszycach dział się prawdziwy dramat. Bohaterem okazał się chłopczyk. - Dyżurny bartoszyckiej jednostki policji otrzymał krótkie zgłoszenie: "tata bije mamę" - reakcja była natychmiastowa, a efekty zaskoczyły nawet samych policjantów.

Bartoszyce: uderzył żonę, a przerażony synek zadzwonił po policję

Dzieci zasługują na dzieciństwo, a rodziny na spokojne i błogie życie. Dane dotyczące przemocy domowej pokazują jednak, że nie każdy dom wolny jest od agresji i poniżania.

Za smutnymi danymi kryją się prawdziwe dramaty ludzi, którzy żyją w ciągłym strachu przed najbliższymi. W czwartek 8 września jeden z takich dramatów rodzinnych rozgrywał się w domu w Bartoszycach (woj. warmińsko-mazurskie).

Horror 36-letniej matki trwałby nadal, gdyby nie jedno z jej dzieci. Chłopczyk był przerażony, ale postanowił działać i zadzwonił na policję, podając krótki komunikat o agresji w domu.

- Policjanci pilnie interweniowali pod wskazanym adresem. Zastali w nim 36-letnią kobietę i przestraszone całą sytuacją dzieci - przekazała policja z Bartoszyc. W momencie przyjazdu funkcjonariuszy agresywnego mężczyzny nie było w domu.

Mama dzielnego syna przyznała, że boli ją głowa. - Została zbadana przez zespół ratowników medycznych - nie wymagała hospitalizacji - zrelacjonowali interweniujący policjanci. W tym czasie do domu wrócił agresor. Mężczyzna przedstawił zaskakujące tłumaczenie. Bardzo szybko ustalono jednak, że za uszami ma nie tylko przemoc domową.

Agresywny ojciec był poszukiwany, powinien siedzieć w więzieniu

Mąż i ojciec nie spodziewał się zapewne, że tym razem tak szybko przyjdzie mu zapłacić za podniesienie ręki na żonę oraz dzieci. 35-latek wrócił do domu jeszcze w czasie policyjnej interwencji.

- Był po alkoholu, a o awanturę oskarżał żonę - wyjaśniają w komunikacie policjanci z Bartoszyc. Jasne stało się, że by zapewnić dzieciom oraz 36-latce bezpieczeństwo konieczne jest zatrzymanie agresora.

Wtedy doszło do nagłego zwrotu akcji, który na jakiś czas uwolnił rodzinę od przemocy domowej. - W trakcie sprawdzania jego danych w policyjnym systemie okazało się, że jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności - przekazali policjanci. Rodzina została już objęta procedurą Niebieskiej Karty.

Nie bądź obojętny na przemoc, reaguj

Przemoc domowa to nadal wielki problem w polskich rodzinach. Ofiarami są przeważnie kobiety i dzieci, ale nie znaczy to, że problem ten nie dotyka mężczyzn. Bez znaczenia, kto jest poszkodowany, jedno jest pewne. Nie wolno pozostawać obojętnym na przemoc.

- Nikt nie może być bity i poniżany. [...] Ofiary przemocy domowej bardzo często cierpliwie i w ukryciu znoszą zadawany im przez oprawcę ból. Brak ich sprzeciwu wynika z różnych przyczyn. Wstyd, strach o przyszłość, przywiązanie, czy brak wiary w to, że jest szansa na inne, lepsze życie, to tylko część tych powodów - wyjaśnia policja z Bartoszyc przy okazji interwencji.

Reaguj, gdy masz podejrzenia, iż twój sąsiad, czy sąsiadka potrzebują pomocy. Sam znalazłeś się w pułapce przemocy domowej? Nie wstydź się poszukać pomocy i lepszego życia wolnego od awantur i znęcania się.

Od 1 stycznia 2017 roku Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" rozszerzyło swoją działalność. Obecnie Ogólnopolski Telefon dla Ofiar Przemocy w Rodzinie pracuje przez całą dobę. Potrzebujesz pomocy? Zadzwoń pod numer 800 120 002. Cenne wiadomości znajdziesz również na stronie niebieskalinia.info.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: goniec.pl, materiały policyjne