„Drony nad Polską były celowe”. Sikorski apeluje w amerykańskiej telewizji
Radosław Sikorski w amerykańskiej telewizji poruszył temat bezpieczeństwa Polski i całego regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Jego słowa podkreślają, że zagrożenie ze strony Rosji jest realne, a współpraca międzynarodowa kluczowa dla stabilności NATO i UE.
Utrzymanie żołnierzy USA i wzmocnienie obrony powietrznej
W wywiadzie Sikorski jednoznacznie wskazał, jakie działania są niezbędne do zapewnienia bezpieczeństwa Polski.
Musimy utrzymać liczbę amerykańskich żołnierzy w Polsce. Potrzebujemy również dodatkowych środków obrony powietrznej, aby chronić naszą przestrzeń powietrzną, czyli przestrzeń powietrzną NATO i przestrzeń powietrzną UE - podkreślił.
Sikorski zaznaczył, że obecność wojskowa USA w Polsce nie tylko wzmacnia bezpieczeństwo kraju, ale stanowi też tarczę dla całego sojuszu północnoatlantyckiego.
Presja na Rosję i wsparcie dla Ukrainy
Sikorski zaapelował również o większą presję na Moskwę w obliczu jej agresywnych działań.
Bylibyśmy również wdzięczni, gdyby presja na agresora, na Rosję, została zwiększona - stwierdził wicepremier.
Podkreślił też dramatyczną sytuację Ukrainy, której doświadczenia są znacznie poważniejsze niż to, co Polska przeżyła ostatniej nocy.
To, co przeżyliśmy ubiegłej nocy, jest, rzecz jasna, jedynie bladym odbiciem tego, co Ukraina przeżywa niemal każdej nocy - dodał, wskazując na konieczność dalszej pomocy humanitarnej i wojskowej dla Kijowa.
ZOBACZ TAKŻE: Donald Trump zabrał głos ws. ataku dronów Polsce. Jego wpis widział cały świat
Rosyjskie prowokacje i wyzwania dla polityki USA
Sikorski skomentował także strategię Władimira Putina i jej wpływ na politykę amerykańską.
Liczba dronów, które naruszyły polskie terytorium, wskazuje na to, że działania Rosji były celowe - powiedział.
Jednocześnie ocenił, że rosyjski prezydent „kpi sobie z wysiłków Donalda Trumpa na rzecz pokoju i wystawia na próbę jego cierpliwość”. Minister wyraźnie zaznaczył, że odpowiedź USA i sojuszników jest dziś kluczowa, aby odstraszyć agresora i wzmocnić bezpieczeństwo w regionie.