Dramatyczna akcja w Zakopanem. Na miejscu drony, quady i ponad 120 osób
Mieszkańcy Zakopanego w czwartek mogli przecierać oczy ze zdumienia widząc, co dzieje się wokół nich. Do akcji ruszyły służby, które z pomocą dronów i quadów przeczesywały teren. Powód jest bardzo ważny.
Dramatyczna akcja w Zakopanem
126 osób stawiło się, by wziąć udział w akcji poszukiwawczej na terenie Zakopanego i okolic. Ratownicy Podhalańskiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej, strażacy, strażacy ochotnicy oraz ratownicy TOPR byli wyposażeni w specjalistyczny sprzęt, pojazdy terenowe, quady i drony. Na miejscu pojawiła się również policja z psem tropiącym.
Trwają poszukiwania zaginionej kobiety
Wszystkie te siły zostały zebrane w celu poszukiwania zaginionej 12 lutego mieszkanki Zakopanego pani Danuty Tomaszkowicz. 61-letnia kobieta wyszła wtedy z domu i przepadła. Do tej pory nie nawiązała kontaktu z rodziną. Jak przekazała miejscowa policja, jej aktualne miejsce pobytu nie jest znane, a koncentracja sił i odprawa do działań odbyła się w czwartek rano na Placu pod Gubałówką.
Zaginiona w momencie zniknięcia miała na sobie “charakterystyczny czarny błyszczący płaszcz, czarne kozaki, mogła posiadać czarny skórzany plecak”.
Policja prosi o pomoc
Tatrzańscy policjanci poszukują Pani Danuty Tomaszkowicz, lat. 61, zamieszkałej w Zakopanem, która w dniu 12 lutego br. po raz ostatni widziana była przez pracowników DH „Granit” w Zakopanem. Zaginiona do chwili obecnej nie nawiązała kontaktu z rodziną, a jej miejsce pobytu nie jest znane. Kobieta mogła być ubrana w błyszczący płaszcz, kozaki, mogła posiadać czarny skórzany plecak - brzmi komunikat zakopiańskiej policji z 20 lutego.
Osoby, które znają aktualne miejsce pobytu zaginionej, proszone są o kontakt z tatrzańską policją pod numerem telefonu +48 47 83 47 400 lub numerem alarmowym 112.
