Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Ciemne chmury nad Zbigniewem Ziobro, szykuje się nagły zwrot. Wiadomość właśnie obiegła media
Julia Dębek
Julia Dębek 17.02.2025 11:22

Ciemne chmury nad Zbigniewem Ziobro, szykuje się nagły zwrot. Wiadomość właśnie obiegła media

ziobro
Fot. East News, Wojciech Olkusnik

W poniedziałkowy poranek Polskę obiegły pilne wieści dotyczące Zbigniewa Ziobry. Już niebawem Sejmowa Komisja Regulaminowa rozpatrzy wnioski, które mogą zmienić bieg kariery dwóch prominentnych polityków. Były minister sprawiedliwości i Marcin Romanowski staną przed komisją w związku z poważnymi zarzutami, które mogą doprowadzić do poważnych konsekwencji prawnych.  Decyzje podjęte w najbliższych dniach będą miały dalekosiężne skutki.

Nagły zwrot ws. Zbigniewa Ziobro. Nowe wieści obiegły sieć

W najbliższy czwartek Sejmowa Komisja Regulaminowa rozpatrzy wniosek o uchylenie immunitetu Zbigniewa Ziobry. To kluczowy moment, który może zadecydować o dalszym przebiegu sprawy dotyczącej byłego ministra sprawiedliwości. 

Komisja śledcza ds. Pegasusa, której działania mają na celu wyjaśnienie kontrowersyjnych wątków związanych z tzw. aferą Pegasusa, domaga się aresztu Ziobry na okres do 30 dni, argumentując to koniecznością jego przesłuchania w charakterze świadka. 

Zbigniew Ziobro nie stawił się na wcześniejsze wezwanie komisji, co według jej przewodniczącej, Magdaleny Sroki, było celowym utrudnianiem postępowania. Jego brak obecności na posiedzeniu oraz późniejsze tłumaczenia wywołały podejrzenia o próbę sabotowania pracy śledczych.

Decyzja Sejmu może być pierwszym krokiem do dalszych działań, w tym wniosku o tymczasowe aresztowanie przez Sąd Okręgowy w Warszawie. Jakiekolwiek postanowienia w tej sprawie mogą mieć nie tylko znaczenie prawne, ale również polityczne, rzutując na dalszą obecność Ziobry w rządzie.

ziobro
Fot. EastNews, Wojciech Olkusnik
Kluczowe zmiany dla seniorów, wielu będzie mieć nietęgą minę. ZUS może zabrać im nawet 939 zł

Nie tylko Zbigniew Ziobro może mieć problem

Kolejny punkt obrad komisji dotyczy Marcina Romanowskiego, byłego wiceministra sprawiedliwości, który również stoi w obliczu uchwały o uchylenie immunitetu. Śledczy postawili mu szereg nowych zarzutów, głównie związanych z jego działaniami w Funduszu Sprawiedliwości. 

Według prokuratury, Romanowski, mimo utraty swojego stanowiska w listopadzie 2023 roku, ponownie uzyskał upoważnienia do działania w Funduszu tuż przed końcem rządów PiS. Śledczy wskazują na nieprawidłowości związane z dotacjami przyznawanymi po wyborach, które miały służyć celom politycznym, w tym promocji przedstawicieli Solidarnej Polski. 

Dodatkowo, w grudniu 2024 roku, Romanowski nie stawił się na posiedzeniu sądu, tłumacząc swoją nieobecność chorobą, co według śledczych miało być jedynie próbą uniknięcia aresztu. Polityk PiS uciekł na Węgry, gdzie uzyskał azyl, jednak wciąż stoi przed poważnymi zarzutami, które mogą wymagać dalszych działań zarówno na poziomie krajowym, jak i międzynarodowym. 

ZOBACZ TAKŻE: Nadciąga antycyklon Finja, dwucyfrowy mróz to nie wszystko. Takiego chłodu już dawno nie było

Kluczowy moment w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

W tle sprawy dotyczącej Marcina Romanowskiego i Zbigniewa Ziobry pojawia się kontrowersyjna sytuacja związana z tzw. „oszkloną werandą” w domu Ziobry w Jeruzalu. To tam, 13 sierpnia 2020 roku, miała zapaść decyzja o przekazaniu milionów złotych z Funduszu Sprawiedliwości na lokalne portale internetowe, które miały promować polityków Solidarnej Polski. 

Śledczy uważają, że ta decyzja była niezgodna z przeznaczeniem funduszu i miała na celu wspieranie interesów partyjnych. Według prokuratury, Romanowski był jednym z głównych odpowiedzialnych za przyznawanie dotacji z Funduszu, co wywołało poważne wątpliwości co do legalności tych działań, szczególnie po przegranych wyborach w październiku 2023 roku. 

Eksperci wskazują, że część dotacji została przyznana bez odpowiednich upoważnień, a działania były podejmowane już po tym, jak Romanowski stracił swoje stanowisko. 

politycy
Fot. EastNews, Wojciech Olkusnik