Audi dosłownie wbiło się w drugi pojazd. W środku byli seniorzy, cztery osoby trafiły do szpitala
Wyjątkowo groźny wypadek w Kluczkowciach (woj. lubelskie). Kierowca Audi zupełnie stracił panowanie nad pojazdem i wbił się w Forda. Aż 4 osoby trafiły do szpitala, a zdjęcia rozbitych samochodów ujawnione przez policję zadziwiają. Cudem jest to, iż nikt nie zginął.
Groźnie wyglądający wypadek w powiecie opolskim
W piątek 29 grudnia około godziny 9 rano na drodze w Kluczkowicach w powiecie opolskim w województwie lubelskim doszło do zderzenia dwóch pojazdów. Audi oraz Ford wbiły się w siebie tak mocno, iż z przednich części samochodów praktycznie nic nie zostało.
Za kierownicą Audi siedział 39-latek. Z nieznanych jeszcze przyczyn stracił on panowanie nad samochodem na łuku drogi. Nie udało mu się zatrzymać pojazdu i zderzył się z Fordem, w którym jechało trzech seniorów.
Zaskakujące sceny z samego rana w TVP Info. Prezenter nagle wygłosił oświadczenieCztery osoby trafiły do szpitala
Silne zderzenie sprawiło, iż pomocy medycznej potrzebowali wszyscy uczestnicy wypadku. Do szpitala trafiły łącznie cztery osoby, w tym trzy osoby w wieku senioralnym.
ZOBACZ: Policja poszukuje świadków. 66-letni kierowca ciężarówki nie miał szans w wypadku
- W wyniku zdarzenia do szpitala trafili kierujący pojazdami oraz dwie pasażerki Forda w wieku 85 i 60-lat. Na szczęście życiu i zdrowiu uczestników zdarzenia nie zagraża niebezpieczeństwo. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi - przekazała aspirant Katarzyna Bigos z Policji Lubelskiej.
Przednie części samochodów były zupełnie zniszczone
Policjanci obecni na miejscu zabezpieczyli wszelkie dowody, które pozwolą na ustalenie okoliczności zdarzenia. Kluczowe jest znalezienie powodu, przez który kierowca Audi stracił panowanie nad pojazdem. Wszystko wskazuje na to, iż nie dostosował on prędkości do warunków panujących na drodze.
ZOBACZ: Wysiadł tylko otworzyć bramę, po chwili już nie żył. Nie pomógł nawet śmigłowiec LPR
- Apelujemy do wszystkich użytkowników dróg o zachowanie ostrożności i dostosowanie prędkości pojazdów do warunków, jakie panują na drodze. Zimowa aura dopiero się zaczyna, należy spodziewać się opadów śniegu i marznącego deszczu. Takie warunki atmosferyczne powinny wzmóc w nas czujność i spowodować dostosowanie techniki jazdy do sytuacji na jezdni - czytamy w specjalnym apelu policjantów.
Źródło: policja
