Anna Lewandowska rzadko pokazuje takie zdjęcia. Fani zachwyceni
Choć na profilu Anny i Roberta Lewandowskich pojawiają się kadry, na których widać ich córki, znani rodzice starają się zapewnić dziewczynkom prywatność, nie ujawniając przy tym ich twarzy. Tym razem trenerka odbiegła znacznie od tej reguły i zamieściła w sieci zdjęcie, na których można dostrzec buzie Laury oraz Klary. Widać podobieństwo do znanej mamy?
Anna i Robert Lewandowscy chronią prywatność córek
Anna i Robert Lewandowscy doczekali się narodzin dwóch córek. Sławni rodzice nie ukrywają, że są bardzo dumni z dziewczynek i niejednokrotnie Klara oraz Laura przewijały się w ich mediach społecznościowych. Choć systematycznie publikują materiały, na których widać ich dzieci, starają się chronić ich prywatność, nie udostępniając wizerunków twarzy córek.
Dlaczego zdecydowali się na ten radykalny krok? Opowiedziała o tym Anna Lewandowska w 2019 roku w wywiadzie udzielonym dla Sportowych Faktów. Wyjaśniła, że robi to wszystko w trosce o dobro swoich pociech. Zdradziła jednak, że może kiedyś to się zmieni, lecz wyłącznie wtedy, gdy dzieci świadomie będą chciały stać się publicznymi osobami.
Czekali na sam koniec "Faktów". Zamiast napisów końcowych w studiu TVN zapanowała cisza Teresa Werner ma piękną córkę. Joanna nie poszła w ślady matkiPo pierwsze - ze względów bezpieczeństwa. Po drugie - chcę jej [Klarze - przyp. red.] zaoszczędzić okrutnych komentarzy w internecie. Tego boję się najbardziej: ocen. I wszystkiego innego, co w przyszłości będzie mogła przeczytać. Nie chcę, żeby córka za kilka lat miała do mnie pretensje, że wrzuciłam do sieci zdjęcie, którego ona by sobie nie życzyła. I na przykład po latach ktoś się z niej śmieje. Jeśli przyjdzie kiedyś do mnie i poprosi: "mama, chcę, żebyś mnie pokazywała", zdecyduję się na to. Do tego czasu tego nie zrobię - wyjaśniła Anna Lewandowska.
Anna Lewandowska pokazała córki
Anna i Robert Lewandowscy nie ukrywają, że dzieci są dla nich priorytetem. Dbają, by córki mogły się odpowiednio rozwijać i spełniać swoje marzenia oraz pasje. Ponadto starają się spędzać z nimi wiele czasu. Trenerka jest zadowolona, że pozwala jej na to tryb pracy.
Mam to szczęście, że mogę często zabierać dziewczynki ze sobą do pracy - biuro, sesje, wyjazdy. Na co dzień prowadzę swoje firmy zdalnie, więc staram się tak zaplanować dzień, żeby ustawić wszystkie rzeczy związane z pracą, zanim odbiorę dziewczynki z przedszkola i szkoły - tłumaczyła na Instagramie.
ZOBACZ TAKŻE: Roman Wilhelmi miał syna. Prawda o tym, jak go traktował, wyszła na jaw po latach
Anna Lewandowska jest bardzo aktywna w social mediach i systematycznie publikuje tam materiały, które przede wszystkim pokazują, czym na co dzień się zajmuje zawodowo. Pomiędzy nimi znajdują się kadry z beztrosko spędzonym czasem z dziećmi, podczas którego nie brakuje ciekawych wojaży, niesamowitych przygód i mnóstwa czułości. Mimo wszystko nie sposób dostrzec tam twarze Laury oraz Klary.
Tym razem trenerka odbiegła znacznie od tej reguły i zamieszczając archiwalną fotografię wykonaną przed dwoma laty, pokazała buzie dziewczynek. Widać podobieństwo do znanych rodziców?
Tak wyglądają córki Anny i Roberta Lewandowskich
Anna Lewandowska krótko po północy na swoim InstaStory opublikowała archiwalne zdjęcie, wykonane dwa lata temu. Widać na nim jej dwie córki, które z uśmiechami na buziach wpatrują się w siebie. Każda z nich jest wygodnie ubrana, ma fantazyjną fryzurę, a ponadto trzyma w rączce lizaka.
2 lata temu w Barcelonie - napisała Anna Lewandowska pod fotografią.