Andrzej Duda po rozmowach z Joe Bidenem: "Ta wojna nie może być rosyjskim sukcesem"
Andrzej Duda uczestniczył w zwołanej na dzisiaj telekonferencji z Joe Bidenem i innymi liderami państw NATO. Politycy rozmawiali na temat sytuacji w Ukrainie i dalszych możliwości powstrzymania rosyjskiej agresji. Po zakończeniu spotkania polski przywódca wziął udział w krótkim briefingu dla mediów.
Telekonferencja rozpoczęła się tuż przed godziną 15 i trwała około dwóch godzin. Wzięło w niej udział 12 liderów państw NATO, w tym przywódca USA Joe Biden, a także sekretarz generalny NATO, przewodnicząca Komisji Europejskiej oraz przewodniczący Rady Europejskiej. Tematem spotkania była, oczywiście, wojna w Ukrainie.
Andrzej Duda nie ma wątpliwości. Dalsze wsparcie dla Ukrainy konieczne
Prezydent Andrzej Duda ostatnio osobiście odwiedził Kijów i rozmawiał z Wołodymyrem Zełenskim. W związku z tym był tym liderem, który dziś przekazał pozostałym uczestnikom konferencji, jak obecnie wygląda sytuacja w Ukrainie i jak ukraińskie władze oceniają rozwój walk w obwodach donieckim i ługańskim.
Podkreślał przy tym, że rozpoczęta ofensywa na Donbas nie była dla nikogo zaskoczeniem, a Ukraińcy od dłuższego czasu przygotowywali się na eskalację konfliktu na wschodzie swojego kraju.
Polski przywódca powiedział również, że ocena wszystkich uczestników rozmowy była jednoznaczna - Ukraina wymaga wsparcia i otrzyma je zarówno w wymiarze humanitarnym, jak i rzeczowym -deklarował.
- Mamy nadzieję, że będzie zgodna na rozszerzanie sankcji - dodawał, zapewniając, że jest polityczna wola, aby przestać finansować zbrodnicze działania Putina poprzez kupowanie od niego ropy oraz gazu i zacząć szukać kontraktów u innych partnerów.
Andrzej Duda: Zachód chce rozliczenia zbrodni wojennych
Ważną kwestią poruszoną podczas narady była także ta dotycząca odpowiedzialności za zbrodnie wojenne. Prezydent Duda zaznaczał wyraźnie, że chodzi tu nie tylko o samego Władimira Putina i jego otoczenie, ale też oficerów i żołnierzy, dokonujących masakr ludności cywilnej.
- Prace prokuratorów się toczą, a dokumentacja jest zbierana. Jest duża determinacja do ich rozliczenia. Ta wojna nie może być rosyjskim sukcesem - oświadczył.
Głowa naszego państwa wyraziła przekonanie, że jeśli Rosja odniesie sukces w Ukrainie i ogłosi zwycięstwo, będzie atakowała dalej i pokusi się o kolejne państwa. Prezydent stwierdził też, że jest to coś, na co społeczność międzynarodowa nigdy nie może się zgodzić.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Zełenski: Rosjanie tworzą izby tortur i wprowadzają rubla na okupowanych terenach
Joe Biden zwołał naradę ws. sytuacji w Ukrainie. Duda wśród rozmówców
Źródło: goniec.pl