Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Andrzej Duda nie wytrzymał ws. Ziobry. Dosadne słowa byłego prezydenta
Anna Guziewska
Anna Guziewska 11.11.2025 22:41

Andrzej Duda nie wytrzymał ws. Ziobry. Dosadne słowa byłego prezydenta

Andrzej Duda nie wytrzymał ws. Ziobry. Dosadne słowa byłego prezydenta
Wojciech Olkusnik/East News

Były prezydent Andrzej Duda ostro skrytykował obecne działania prokuratury wobec Zbigniewa Ziobry i jego współpracowników, oceniając je jako "wściekłą zemstę" za utratę władzy przez Platformę Obywatelską w 2015 roku. Duda stwierdził, że uchylenie immunitetu i plany aresztowania są częścią szerszego procesu, mającego na celu eliminację Zjednoczonej Prawicy.

Andrzej Duda mocno o rządzie Donalda Tuska. Prezydent oskarża premiera o zemstę

Andrzej Duda brutalnie ocenił, że działania wymierzone w byłego ministra sprawiedliwości i jego współpracowników, takich jak Michał Woś, to proces, który ma doprowadzić do upadku polskiej prawicy.

- To, co dzisiaj się dzieje wobec ministra Zbigniewa Ziobro, wobec jego współpracowników z Ministerstwa Sprawiedliwości, takich jak minister Woś, jest niczym innym, jak dalej trwającym procesem obalania rządów Zjednoczonej Prawicy - powiedział w Kanale Zero były prezydent.

Według Andrzeja Dudy, obecna władza dąży do "unicestwienia" tej formacji politycznej, chcąc stworzyć "przykład grozy" i doprowadzić do sytuacji, by nikt w przyszłości nie chciał z nimi współpracować. Duda uważa, że głównym środkiem do osiągnięcia tego celu jest wsadzanie ludzi do więzienia.

Andrzej Duda o sprawie Funduszu Sprawiedliwości: “brutalne ściganie ludzi”

Były prezydent odniósł się bezpośrednio do zarzutów związanych z Funduszem Sprawiedliwości i zakupem Pegasusa, twierdząc, że celem tego zakupu była walka z przestępczością i utrzymanie praworządności. Duda porównał sytuację Michała Wosia, któremu postawiono zarzuty przekroczenia uprawnień za przekazanie 25 mln zł na Pegasusa, do własnej przeszłości z lat 2006-2007.

Polityk stwierdził, że Woś jedynie "wykonał swoje zadania" na zlecenie przełożonych. Duda podsumował, że postawienie zarzutów w sprawie jest niczym innym jak odwetem obozu liberalno-lewicowego za przerwane 8 lat rządów.

- Dzisiaj widzę młodego człowieka, który zostaje oskarżony o to, że wykonał swoje zadania - powiedział Duda.

Andrzej Duda ocenia motywacje rządu Donalda Tuska: “zwyczajna wściekłość”

W ocenie Andrzeja Dudy, obecna większość rządząca i wspierające ją środowisko (za Dudą: obóz liberalno-lewicowy), które utraciło kontrolę nad państwem w 2015 roku, kieruje się "zwyczajną wściekłością" z powodu utraconej puli przywilejów i wpływów.

- To brutalne ściganie ludzi, którzy w sposób bezwzględny walczyli z przestępczością, jest niczym innym, jak po prostu wściekłą zemstą, której obóz liberalno-lewicowy dokonuje za utratę władzy w roku 2015. Za to, że tej władzy nie mógł sprawować przez 8 lat; za to, że polskie państwo było zmieniane w sposób, który był poza ich kontrolą - powiedział Andrzej Duda w Kanale Zero.

Były prezydent stwierdził również, że celem tych działań ma być "unicestwienie" formacji Zjednoczonej Prawicy. Obecna władza, według Dudy, chce doprowadzić do sytuacji, w której nikt w przyszłości nie zdecyduje się współpracować z PiSem i w taki sposób obóz przestanie istnieć. Zdaniem prezydenta metodami, którymi posługuje się strona rządowa jest  "wsadzanie ludzi do więzienia", co ma stanowić "przykład grozy". 

Andrzej Duda mówi o Funduszu Sprawiedliwości. Sprawa Michała Wosia


Pod koniec października Prokuratura Krajowa sporządziła akt oskarżenia wobec Michała Wosia, byłego wiceministra sprawiedliwości i obecnego posła PiS, w związku z jego rolą w zakupie systemu szpiegowskiego Pegasus.

Prokurator Anna Adamiak przekazała, że Woś, działając w celu korzyści politycznej i osobistej, przekroczył uprawnienia i nie dopełnił obowiązków poprzez zawarcie umowy z szefem CBA na kwotę 25 mln zł na zakup Pegasusa ze środków Funduszu Sprawiedliwości. Rzeczniczka Prokuratury Krajowej podkreśliła, że Woś wiedział, iż CBA nie było organem uprawnionym do otrzymania środków z tego funduszu, a także nie dopełnił obowiązków w zakresie prawidłowego rozliczenia tej umowy.

Politycy PiS, m.in. Mariusz Błaszczak i Beata Kempa, ostro skrytykowali to posunięcie jako "akt zemsty" i dowód na "paniczny strach tej władzy" przed tymi, którzy walczyli z korupcją, podczas gdy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek skomentował krótko: "nie ma świętych krów", dodając, że zarzucany czyn zagrożony jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News
Wybór Redakcji
długi, przedawnienie długów
Tych długów nie będziesz musiał spłacać. Przedawnią się 31 grudnia 2025 r.
Wołodymyr Zełenski i Sergiej Ławrow
Zełenski reaguje na wieści o ataku rezydencji Putina. Padły ostre słowa
Ziobro ostro o polityce klimatycznej: „To jedno wielkie oszustwo”
Ziobro oskarża Kopacz i Tuska. Za ich "błędy" mają zapłacić Polacy
Morawiecki nie oszczędza Tuska. "Bezczelnie wykorzystuje". Ma pilny apel do wszystkich Polaków
Morawiecki nie oszczędza Tuska. "Bezczelnie wykorzystuje". Ma pilny apel do wszystkich Polaków
"Prezydent Nawrocki znowu wskazał". Donald Tusk zabrał głos
"Prezydent Nawrocki znowu wskazał". Donald Tusk nie powstrzymał się od komentarza
płyta indukcyjna
[QUIZ] Ile naprawdę wiesz o swoich rachunkach za prąd? Możesz się zdziwić