Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Anastazja została zamordowana w zupełnie innym miejscu? Nowy wątek, media pokazują nagranie
Jan Jałowczyk
Jan Jałowczyk 21.06.2023 10:05

Anastazja została zamordowana w zupełnie innym miejscu? Nowy wątek, media pokazują nagranie

Anastazja Rubińska
Facebook Anastazja Rubińska/ Twitter

Śledztwo dotyczące śmierci Anastazji Rubińskiej trwa. Gdzie jednak została zamordowana 27-letnia Polka? Dotychczas uważano, że miejscem kaźni mogło być mieszkanie głównego podejrzanego ws. zabójstwa kobiety. Teraz sieć obiegło nagranie z zupełnie nowej lokalizacji, a greckie media uważają, że to tu zginęła Anastazja.

Nie żyje Anastazja Rubińska

W jakich okolicznościach i gdzie została zamordowana Anastazja Rubińska? To pytanie, które w ostatnich dniach zadaje sobie miliony Polaków, Greków oraz badające mroczną sprawę służby. Od 18 czerwca, dnia, w którym znaleziono ciało 27-letniej kobiety na greckiej wyspie Kos, spekulacje nie ustają. 

Ciało kobiety zostało znalezione w pobliżu miejsca zamieszkania głównego podejrzanego, 32-letniego mężczyzny z Bangladeszu. - Anastazja była półnaga, zawinięta w prześcieradło, następnie w worek foliowy. Ciało rozkładało się bardzo szybko. Ukrycia ciała mogły dokonać więcej niż jedna osoba, gdyż ciężar ciała podwaja się po śmierci. Anastazja ważyła ponad 50 kg, w tym przypadku musiały dwie osoby dokonać ukrycia ciała - tłumaczył Krzysztof Rutkowski podczas rozmowy z Super Expressem. 

Wielka metamorfoza w "Wiadomościach" TVP. Edyta Lewandowska zaskoczyła widzów

Nowy, szokujący trop ws. śmierci Polki

Jak dotychczas uważano, Anastazja Rubińska została zamordowana w mieszkaniu głównego podejrzanego, 32-letniego obywatela Bangladeszu. Teraz jednak na jaw wyszły nowe, szokujące dowody. Grecka stacja MEGA poinformowała, że Polka nie zginęła ani w miejscu, w którym zostało znalezione jej ciało, ani w domu podejrzanego.

Zdaniem greckich dziennikarzy, gdy policja rozszerzyła poszukiwania wokół mieszkania potencjalnego zabójcy, znaleziono zupełnie nowy trop. Policja trafiła do opuszczonego, dwupiętrowego domu. Według mediów, to właśnie w tych na wpół pustych pomieszczeniach, ze starymi leżankami na środku jednego z pokoi, miała zginąć Anastazja. 

Służby ponadto znalazły czarne worki - takie same jak te, w których ukryto ciało Polki. Dodatkowo, w pomieszczeniach znaleziono ślady butów oraz niedopałek, który przesłano do analizy.

Partner Anastazji zabrał głos ws. tragedii

W sprawie głos zabrał Michał, partner Polki. - Jestem w bardzo złym stanie psychicznym. Razem z matką Anastazji robiliśmy wszystko, aby ją odnaleźć, i mieliśmy nadzieję, że żyje - poinformował.

- Nie znaliśmy mężczyzny z Bangladeszu, którego aresztowano w sprawie Anastazji. Nie był ani jej przyjacielem, ani kolegą z pracy - powiedział greckiemu portalowi Proto Thema mężczyzna. On sam w poniedziałek (19 czerwca) został po raz drugi wezwany przez greckie służby w celu złożenia wyjaśnień. Chodziło o wiadomości SMS, wymienione pomiędzy parą. 

Źródło: Twitter/ Goniec.pl