Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > 45-latek zginął na własnej posesji. Ratownicy byli bezradni
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 04.04.2024 19:40

45-latek zginął na własnej posesji. Ratownicy byli bezradni

straż pożarna
Fot. PSP Kielce (zdj. ilustracyjne)

Śmiertelny wypadek na Dolnym Śląsku. W miejscowości Lisowice zginął 45-latek. Mężczyzna znajdował się na własnej działce, gdy nagle został przygnieciony przez ramię koparki. Ratownicy nie byli w stanie pomóc rannemu.

Dolny Śląsk: nieszczęśliwy wypadek z udziałem 45-latka

W czwartek (04.04) w Lisowicach w województwie dolnośląskim doszło do nieszczęśliwego wypadku. W jego wyniku życie stracił 45-letni mężczyzna.

Służby wezwane zostały na prywatną posesję około godziny 10 rano. Karetka pogotowia i ratownicy nie byli jednak w stanie pomóc rannemu 45-latkowi. Obrażenia zadane przez ramię koparki okazały się zbyt poważne i stwierdzono zgon.

Radio Maryja nagle przestało nadawać. Tadeusz Rydzyk zabrał głos

45-latek zginął na własnej posesji

To, co wydarzyło się w Lisowicach na Dolnym Śląsku, wyjaśniają obecnie śledczy. Znany jest prawdopodobny przebieg nieszczęśliwego zdarzenia.

ZOBACZ: Tajemniczy szczegół na grobie Tomasza Komendy. Wiemy, o co chodzi

- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 45-letni mężczyzna wykonywał na swojej posesji prace porządkowe. Został przygnieciony przez ramię ładowarki. Niestety, zmarł na miejscu - powiedziała mł. asp. Anna Tersa z legnickiej komendy policji w rozmowie z “Gazetą Wrocławską”.

Prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci 45-latka

Na miejscu zdarzenia pojawili się nie tylko policjanci. Kiedy jasne stało się, że 45-latek nie żyje, wezwano prokuratora. Technicy pod jego nadzorem zabezpieczyli ślady i dowody, które pomogą wyjaśnić, dlaczego ramię koparki śmiertelnie raniło mężczyznę.

Źródło: gazeta wrocławska