Zderzenie radiowozu z osobówką. Ranne cztery osoby, w tym dziecko

Chevrolet uderzył w radiowóz. Wstępne ustalenia służb

Wypadek wydarzył się na skrzyżowaniu ulic Diamentowej i Parkowej. Jak informują śledczy, kierująca osobowym chevroletem nie ustąpiła pierwszeństwa oznakowanemu radiowozowi.

Jak wskazują wstępne ustalenia funkcjonariuszy pracujących na miejscu, kierująca pojazdem marki chevrolet najprawdopodobniej nie zastosowała się do znaku ustąp pierwszeństwa przejazdu i uderzyła w oznakowany radiowóz policyjny - przekazała asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.

W momencie zderzenia w radiowozie znajdowało się dwóch funkcjonariuszy. Pojazdem służbowym kierował 25-letni policjant. Obaj mundurowi oraz kobieta prowadząca chevroleta i jej sześcioletnie dziecko zostali przetransportowani do szpitala.

Dziecko wśród poszkodowanych. Prokuratura bada sprawę

Stan poszkodowanych nie został na razie szczegółowo określony, jednak według lokalnych służb ratunkowych nikt nie odniósł obrażeń zagrażających życiu. Na miejscu zdarzenia interweniowały zespoły ratownictwa medycznego, strażacy oraz jednostki drogówki.

Zarówno kierująca chevroletem, jak i policjant prowadzący radiowóz byli trzeźwi w chwili zdarzenia. Okoliczności wypadku bada prokuratura, która ma nadzorować dalsze czynności procesowe.

Ruch w Morawicy utrudniony. Policja apeluje o ostrożność

Po wypadku skrzyżowanie w Morawicy było częściowo zablokowane. Policjanci kierowali ruchem i apelowali do kierowców o cierpliwość oraz ostrożność w rejonie zdarzenia. Do czasu zakończenia czynności technicznych i uprzątnięcia jezdni utrudnienia trwały kilka godzin.

Lokalna społeczność nie kryje zaniepokojenia - skrzyżowanie, na którym doszło do wypadku, już wcześniej uznawane było za niebezpieczne. Mieszkańcy domagają się dodatkowych środków bezpieczeństwa, takich jak sygnalizacja świetlna lub lepsze oznakowanie.