Zaskakująca kartka w Biedronce, klientka nie kryła zdziwienia. Poszło o specyficzny asortyment
Biedronka w województwie mazowieckim zamieściła w sklepie nietypową informację. Żółta kartka widoczna w sklepie zaskoczyła klientów, mimo iż informowała o prawie obowiązującym od 5 lat. Mieszkańcy gminy Brwinów nie kupią konkretnej rzeczy i Biedronka postanowiła im o tym przypomnieć.
Klientka Biedronki zauważyła nietypową kartkę w sklepie
Biedronka to jeden z ulubionych sklepów Polaków. Sieć kusi nieustannymi promocjami i bez przerwy walczy z niemiecką siecią Lidl o palmę pierwszeństwa w kwestii oferowaniu klientom największych oszczędności.
Niemniej czasem klienci odwiedzający sklepy wychodzą z nich zaskoczeni. Mowa nie tylko o procederze odrywania liści z kalafiora oraz zielonej części papryki, tak by zapłacić przy kasie mniej. Czytelniczka serwisu o2.pl przesłała do redakcji zdjęcie kartki wywieszonej w biedronce w gminie Brwinów na Mazowszu. Dotyczyła ona faktu, iż w konkretnych godzinach nie dojdzie do sprzedaży części asortymentu sklepu.
Wierni napisali petycję do papieża. Chcą odwołania biskupa sosnowieckiegoBiedronka nie sprzedaje klientom alkoholu w godzinach nocnych
Kobieta, która zauważyła żółtą kartkę z informacją, nie kryła swojego zdziwienia. - Pierwszy raz zauważyłam tę kartkę kilka dni temu w Biedronce i szczerze to nie wiedziałam o tym zakazie, bo jakoś się tym nie interesowałam - przekazała klientka w rozmowie z portalem o2.pl.
ZOBACZ: Już od poniedziałku w Biedronce hitowa oferta. Do sklepów ruszą tłumy, wyjątkowe produkty
O co chodzi? Na kartce zawieszonej nad półką z alkoholami widniała informacja, iż zgodnie z obowiązującymi w gminie Brwinów przepisami w godzinach 21:45 do 6:00 nie ma możliwości kupna alkoholu w Biedronce. Wszystko przez obowiązujące przepisy dotyczące prohibicji. - Uważam jednak, że to rozsądne rozwiązanie. Zdecydowanie popieram - dodała klientka Biedronki.
Miasto zadowolone z obowiązującej prohibicji
Biedronka zdecydowała się na zamieszczenie specjalnej kartki w związku z nieznajomością obowiązujących przepisów i konieczności tłumaczenia klientom, iż nie mogą wyjść ze sklepu z alkoholem w godzinach nocnych? Tego nie wiadomo. Niemniej nie tylko klientka Biedronki jest zadowolona z obowiązującego na terenie gminy prawa.
ZOBACZ: Ważny apel w sprawie kart "Moja Biedronka". Sieć zwróciła się do klientów
- Myśmy wprowadzili ten zakaz 5 lat temu i obserwujemy same plusy. Na przykład spadła liczba przypadków wandalizmu i to wszystko się odbija w statystykach, zarówno statystykach policyjnych, jak i statystykach straży miejskiej. Dlatego wszystkich tych, którzy się wahają, proszę o to, żeby zerknęli w statystyki, jak to wygląda i myślę, że się zdecydują - wyjaśnił Arkadiusz Kosiński, burmistrz gminy w rozmowie z Radiem Kolor.
Nie tylko Brwinów na Mazowszu zdecydował się na wprowadzenie prohibicji w godzinach nocnych. Takie same rozwiązania obowiązują w Gdańsku, Katowicach, czy Tarnowie.
Źródło: o2.pl, radio kolor
