Zamieszanie dotyczące zwolnienia Marka Sierockiego. Nowe władze TVP zabrały głos
Telewizja Polska została postawiona w stan likwidacji. Głos w sprawie zmian w TVP zabrał dyrektor generalny Tomasz Sygut. Mówił o zwolnieniu z TVP Marka Sierockiego. Doszło także do spotkania między nimi. Jak się okazuje, dziennikarz może spodziewać się nowego programu.
Zamieszanie w TVP trwa. Telewizja w stanie likwidacji.
We wtorek 19 grudnia 2023 roku Sejm przegłosował uchwałę w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej.
20 grudnia Minister Kultury Bartłomiej Sienkiewicz, powołując się na Kodeks spółek handlowych, odwołał prezesów kluczowych zarządów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej oraz ich rady nadzorcze. Tego samego dnia m.in. w siedzibie TVP swoje wizyty rozpoczęli przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości, tłumacząc się protestem bądź interwencjami poselskimi. Według nich odwołania dokonane przez Sienkiewicza były bezprawne, a zmiany w mediach publicznych przyrównywane są do „stanu wojennego”.
Tydzień później, tj. 27 grudnia, Bartłomiej Sienkiewicz wydał komunikat o decyzji postawienia w stan likwidacji spółek Telewizja Polska S.A., Polskie Radio S.A. oraz Polskiej Agencji Prasowej S.A. Miało być to podyktowane decyzją Prezydenta RP o wstrzymaniu finansowania mediów publicznych.
„W obecnej sytuacji takie działanie pozwoli na zabezpieczenie dalszego funkcjonowanie tych spółek, przeprowadzenie w nich koniecznej restrukturyzacji oraz niedopuszczenie do zwolnień zatrudnionych w ww. spółkach pracowników z powodu braku finansowania. Stan likwidacji może być cofnięty w dowolnym momencie przez właściciela” – przekazał Minister Kultury.
Zaskakujący widok podczas orędzia prezydenta. Polacy przecierali oczy, mało kto się spodziewałMarek Sierocki zwolniony z "Teleexpressu". Dyrektor generalny TVP zabiera głos
W piątek 29 grudnia dziennikarz portalu Gazeta.pl Jacek Gądek podzielił się nieoficjalnymi ustaleniami, wedle których Marek Sierocki miał zostać zwolniony z Teleexpressu.
„Nieoficjalnie: dziennikarz muzyczny Marek Sierocki zwolniony z Teleexpressu. Można powiedzieć, że to jedna z legend tego programu - jedyna, która pracowała w nim także w czasie rządów PiS. Nowe szefostwo rozwiązało z nim umowę o pracę" – brzmi komunikat dziennikarza.
Sytuację potwierdził sam główny zainteresowany. Marek Sierocki w rozmowie z Onetem przekazał, iż faktycznie doszło do jego zwolnienia.
W sprawie zwolnienia Marka Sierockiego wypowiedział się sam dyrektor generalny TVP Tomasz Sygut w rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl. Jak się okazuje, ma on pewnego rodzaju plan dla dziennikarza.
– Potencjał i ogromne doświadczenie redaktora Sierockiego na pewno zostanie w telewizji publicznej wykorzystane – zapewnił Tomasz Sygut.
W rozmowie podkreślił, iż Marek Sierocki w rzeczywistości nie został zwolniony, a sam ma być z nim umówiony na spotkanie „zaraz po Nowym Roku”. Zwolnienie miało obejmować jedynie „Teleexpress”, a nie Telewizję Polską.
Marek Sierocki spotka się z dyrektorem generalnym. Ma prowadzić nowy program.
Były prowadzący „Telexpressu” powiadomił w niedzielę 31 grudnia o dalszych etapach jego „zwolnienia”. Potwierdził spotkanie z dyrektorem generalnym TVP.
– Zadzwonił do mnie dyrektor generalny Tomasz Sygut i nadal będę pracował w telewizji, w programie o nowej formule. Nie będzie mnie w "Teelexpressie". Po Nowym Roku mam spotkanie z dyrektorem. Poza tym dalej będzie program "Szansa na sukces" - powiedział w rozmowie z „Faktem”.
Źródło: Gazeta.pl.