Zakaz pieców gazowych. Klamka już zapadła, Polacy muszą wiedzieć. Padł konkretny termin
Od kilku lat Polska intensywnie walczy ze smogiem. Program "Czyste powietrze", rządowe dotacje i społeczne kampanie miały nakłonić nas do wymiany przestarzałych kotłów węglowych na bardziej ekologiczne rozwiązania. Właściciele domów inwestowali w nowoczesne kotły gazowe, kuszeni dofinansowaniami i wizją czystszego środowiska. Teraz jednak okazuje się, że Unia Europejska chce zakazać stosowania pieców gazowych w budynkach.
Dlaczego gaz przestał być ekologiczny?
Jeszcze niedawno gaz był przedstawiany jako paliwo bardziej przyjazne dla środowiska. Oczywiście kotły zasilane gazem również emitują zanieczyszczenia, ale w mniejszym stopniu niż piece na węgiel. Niestety, celem Unii Europejskiej jest pełna neutralność klimatyczna i dlatego w 2021 roku Komisja Europejska ogłosiła pakiet legislacyjny Fit for 55, zakładający ograniczenie emisji dwutlenku węgla o co najmniej 55 procent do 2030 roku w porównaniu do poziomu z 1990 roku. To pierwszy krok do osiągnięcia neutralności klimatycznej Europy w 2050 roku.
W imię walki z emisją CO2 w marcu tego roku Parlament Europejski przyjął projekt nowelizacji dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków. Nowe przepisy wprowadzają istotne zmiany dotyczące sposobów ogrzewania domów.
Trudno uwierzyć, co działo się przed prokuraturą. Kamery TV Republiki wszystko uchwyciłyNie będzie już dotacji do kotłów zasilanych paliwami kopalnymi
Nie będzie już można udzielać dotacji ze środków publicznych na zakup pieców na paliwa kopalne. Dotychczasowe dofinansowania z programu "Czyste powietrze", które pozwalały na wymianę "kopciuchów" na kotły gazowe, przestaną obowiązywać. Od przyszłego roku ma być to już niemożliwe.
Pierwsze postanowienia związane z nowymi regulacjami zaczną już obowiązywać w 2025 roku i dotyczą zaprzestania stosowania zachęt finansowych dla indywidualnych instalacji kotłów zasilanych paliwami kopalnymi - wyjaśnia Kamil Kwiatkowski z firmy Euros Energy w wypowiedzi dla portalu samorządowego.pl.
Ekspert Euros Energy zaznacza jednak, że przewidziano pewien wyjątek od tego zakazu. Dotacji będzie można udzielać na tak zwane instalacje hybrydowe. Są to systemy, w których głównym źródłem ciepła są odnawialne źródła energii, na przykład pompy ciepła i kolektory słoneczne, a piec gazowy pełni jedynie funkcję uzupełniającą i uruchamiany jest tylko przy największym zapotrzebowaniu na ciepło, na przykład podczas silnych mrozów.
Koniec pieców gazowych. Bruksela podaje datę
Znowelizowana dyrektywa budynkowa zakłada kolejny istotny krok - od 2030 roku wszystkie nowo powstające budynki mają być zeroemisyjne. Oznacza to, że przy ich ogrzewaniu i podgrzewaniu wody użytkowej nie będzie można korzystać z paliw kopalnych, w tym gazu ziemnego. Do 2040 roku podobny zakaz ma objąć wszystkie istniejące budynki. W praktyce oznacza to konieczność wymiany dotychczasowych pieców gazowych na alternatywne źródła ogrzewania.
Eksperci przekonują, że optymalnym zastępstwem dla pieców gazowych są instalacje fotowoltaiczne w połączeniu z pompami ciepła. Energia elektryczna pochodząca z odnawialnych źródeł może skutecznie zasilać systemy grzewcze, zapewniając ekologiczne i niezależne źródło ciepła. Według serwisu muratordom.pl Unia Europejska planuje instalację 20 milionów pomp ciepła do 2026 roku oraz niemal 60 milionów do 2030 roku. Aby osiągnąć ten cel, konieczne będzie wsparcie finansowe dla gospodarstw domowych, zwłaszcza w krajach dotkniętych problemem ubóstwa energetycznego, takich jak Polska.
Remontowanie domów pod przymusem
Dyrektywa "Fit for 55" przewiduje również obowiązek modernizacji budynków w celu poprawy ich efektywności energetycznej. Oznacza to konieczność termomodernizacji, obejmującej docieplenie ścian i dachów, wymianę okien oraz montaż nowoczesnych systemów grzewczych i wentylacyjnych.
To ogromne wyzwanie finansowe dla właścicieli budynków. Eksperci wyliczają, że w Polsce modernizacji wymagają ponad cztery miliony budynków, a koszt tych inwestycji do 2025 roku przekroczy 1,5 miliarda złotych. Dodatkowym obciążeniem są koszty audytów energetycznych, certyfikatów oraz potencjalnych kredytów koniecznych do przeprowadzenia remontów.
Decyzje Unii Europejskiej w sprawie ogrzewania budynków budzą duże kontrowersje. Choć mają przyczynić się do poprawy jakości powietrza i zmniejszenia emisji dwutlenku węgla, dla wielu osób oznaczają ogromne wydatki i konieczność dostosowania się do nowych, rygorystycznych przepisów.
