Złe wieści dla seniorów, chodzi o waloryzację emerytur. Trudno uwierzyć, ile w 2026 roku dostaną "na rękę"

Całkiem niedawno, bo jeszcze przed Wielkanocą seniorzy dostali 13. emeryturę. Tym samym mogli się cieszyć z tego, że na koncie pojawiło się więcej pieniędzy, które można było przeznaczyć na świąteczne przygotowania. Jak wiadomo, kwota wypłacanych emerytur zależy od ustalonej na dany rok waloryzacji. Pod tym względem pojawiły się prognozy już na przyszły rok, a wszystko opiera się o najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego.
Waloryzacja emerytur 2026
Jak co roku, w marcu rząd podaje do publicznej wiadomości wskaźnik waloryzacji emerytur. W Polsce opiera się ona na wskaźniku wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych oraz na 20% realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku. Celem jest utrzymanie siły nabywczej emerytur, które muszą zostać dostosowane do zmian gospodarczych.
W zależności od tempa inflacji, emeryci otrzymują odpowiednio więcej lub mniej pieniędzy, tak, by mogli godnie żyć po latach pracy i płacenia podatków. Te świadczenia mają także zapewnić seniorom spokojny dostęp do żywności, korzystania z energii czy usług medycznych. W tym roku waloryzacja wyniosła 5,5%.
Co ciekawe, jest to najniższa podwyżka od czterech lat. Mniejszy wzrost emerytur to efekt obniżenia tempa wzrostu inflacji. Ponadto zmniejszył się także wzrost wynagrodzenia w 2024 roku.
Najnowsze wieści ws. zdrowia Roberta Lewandowskiego. Może być gorzej niż zakładano Trump nie wytrzymał po haniebnym ataku Rosji. Pilnie zwrócił się do Putina, cały świat wstrzymał oddechWaloryzacja emerytur 2026. Wiadomo, jak wysoki będzie wskaźnik
Warto zaznaczyć, że w 2024 roku waloryzacja wyniosła 12,12%, a w 2023 - aż 14,8%. Niższa niż teraz była ostatnio w 2021 roku i wyniosła ona 4,24%. Oczywiście, wynika to ze spadającej inflacji, która w poprzednich latach osiągnęła swój szczytowy moment.
Pojawiły się już pierwsze przewidywania co do waloryzacji emerytur w 2026 roku. Super Express powołuje się na najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego (GUS). Podano, że inflacja w marcu tego roku wyniosła 4,9%, a wzrost wynagrodzeń był równy 7,7%.
Na podstawie tych danych już wiemy, że w 2026 roku poziom waloryzacji spadnie jeszcze bardziej i będzie najniższy od lat.
A dlaczego? Zakładając, że takie dane dotyczące inflacji oraz poziomu zmiany wynagrodzeń utrzymają się przez cały obecny rok, waloryzacja 2026 wyniosłaby 5,43%. Jest to więc o 0,07 punktów procentowych mniej niż teraz. A sytuacja może się jeszcze zmienić.

ZOBACZ: Gorąco w Sejmie. Kaczyński aż się zagotował i uderzył pięścią w blat. Takich scen już dawno nie było
Waloryzacja 2026 najniższa od lat. Tyle emeryci dostaną "na rękę"
Jeżeli inflacja będzie spadać, waloryzacja także ulegnie obniżeniu. Prawdopodobnie taka sytuacja nastąpi. Jak podaje Super Express, ocena ekonomisty banku ING Adama Antoniaka jest taka, że w kwietniu inflacja powinna spaść do 4,3%. A w lipcu może nawet osiągnąć poziom 3%.
Zobaczmy, jak zmieniłyby się kwoty emerytur przy waloryzacji 5,47%. Minimalna suma tego świadczenia, a więc obecnie 1878,91 złotych wzrosłaby o około ponad 100 złotych. Wyniosłaby zatem 1981,01 złotych. Z kolei średnia emerytura (dziś 3700 złotych brutto) wzrosłaby o 201 złotych do kwoty 3901 złotych. Natomiast emerytura na poziomie 5000 złotych brutto podniosłaby się do 5272 złotych.
Istnieje jednak teoretyczna szansa, że rząd wprowadzi drugą waloryzację jeszcze w tym roku. Stałoby się tak, jeżeli inflacja w pierwszej połowie tego roku wyniosłaby ponad 5%. Sądząc jednak po aktualnej sytuacji, a także ocenach analityków trudno, by taki scenariusz się ziścił.
Ostateczne dane o całorocznej waloryzacji zostaną ogłoszone w lutym 2026 roku. Wtedy GUS udostępni publicznie dane o inflacji i wzroście wynagrodzeń za 2025 rok. Rzecz jasna, świadczenia będą wypłacane od marca 2026 roku.





































